Pilnie potrzebna pomoc. Nie możemy na to pozwolić. Jutro każdy znas może być w takiej sytuacji.
POLACY ! A może też inaczej warto działać? AKCJA BEZPOŚREDNIA! Przecież to i Was dotknie, nie jest tak, że „moja chata z kraja” ! Rządzą nami ZBRODNIARZE. MD
http://niepoprawni.pl/blog/208/sos-ludzie-solidarnosci-eksmitowani-na-bruk
Jadwiga Chmielowska, 25 września, 2012
Grażyna Barton, działaczka "Solidarności" lat 1980-89. W stanie wojennym prowadziła Ośrodek Pomocy Rodzinom Internowanych i Więzionych. 8 stycznia 1982 została przez SB skatowana przed klatką schodową swojego mieszkania. Gdyby nie spłoszył "nieznanych sprawców" sąsiad, pewnie zakatowaliby ją na śmierć. Od tego czasu jest na rencie inwalidzkiej. W 2005 r. przeszła na emeryturę. Ma najniższą – niecałe 800 zł.
Przez ostanie kilka lat organizowała wystawy, spotkania w szkołach i uroczystości niepodległościowe w Zduńskiej Woli.
Była inicjatorką postawienia w Zduńskiej Woli pomnika ofiarom Smoleńska, który został odsłonięty 15.08.2011r.
Pomagał finansowo jej syn, lecz od roku jest bez pracy. Pani Grażyna zalega z opłatami czynszu. Sąd w ciągu tygodnia nakazał jej szybkie uregulowanie zaległości.
Z kosztami sądowymi i odsetkami wynoszą 22 500 zł. (w tym 10 tys odsetki i 2500 koszty sądowe). Nie zawiadomiono o skierowaniu do sądu i nie proponowano ugody.
Dzisiaj dwaj młodzi ludzie przyszli oglądać mieszkanie.
Jeśli nie uda się nam zebrać tej kwoty to po 42 latach Pani Grażyna Barton zostanie wykwaterowana.
Tak III RP odpłaca swym najlepszym córkom i synom.
Pani Grażyna nie ma konta bankowego. Emeryturę przynosił listonosz.
Proszę o solidarność i wysyłanie przekazów pocztą na adres:
Barton Grażyna 98-220 Zduńska Wola ul. Kilińskiego 37 m 5
Będzie to sprawdzian naszej solidarności. Każde nawet 20 zł się liczy
Jadwiga Chmielowska
==================================
POLACY ! A może też inaczej warto działać? AKCJA BEZPOŚREDNIA! Przecież to i Was dotknie, nie jest tak, że „moja chata z kraja” ! Rządzą nami ZBRODNIARZE. MD
za: http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=7257&Itemid=100
Zagladam tu i ówdzie. Czesciej oczywiscie ówdzie. Czasem cos dostane, ciekawsze rzeczy tu dam. ''Jeszcze Polska nie zginela / Isten, áldd meg a magyart'' Na zdjeciu jest Janek, z którym 15 sierpnia bylismy pod Krzyzem.