O PRZYZWOITOŚCI Kto poszedł innych służyć za mamonę..ten niech nie pluje na biało – czerwone…O GODNOŚCI …Gdy coraz więcej wrogów mnie osacza…I kłamstwo szorstkim zaciska się kołem…Wiem że jedyną odpowiedzią …
SOBIE A TUZOM CZ.VII
O PRZYZWOITOŚCI
Kto poszedł innym służyć za mamonę
Ten niech nie pluje na biało – czerwone..!
O GODNOŚCI
Gdy coraz więcej wrogów mnie osacza
I kłamstwo szorstkim zaciska się kołem
Wiem że jedyną moją odpowiedzią
Będzie milczenie z podniesionym czołem
O MAŁPOWANIU
W różnych językach dzisiaj modne
Koszulki bluzy i ubrania
Mamy spisane kolorowo
Nasze pragnienia małpowania
O POCHLEBSTWIE
Pochlebstwo jest podstępem kłamcy
Który ocenia cię swą miarą
Dlatego twoim obowiązkiem
Być tu myśliwym – nie ofiarą !
O LEWYCH RĘKACH
Już nikt nie pyta dziś nieroba
Czy „lewe ręce” to choroba ?
O SILE KOLORU
Kto całe życie w czerwonym kolorze
Ten i za swoje ma Czerwone Morze
O KACIE
Ostatnim błyskiem w oku kata
Kiedy skazańca przyjdzie pora
To nie iskierki jest nadzieja
Ale śmiertelny błysk topora !
O CHOCHOLE
Dziś polski Chochoł tak ostygł w zapale
Ze go już słowem szybko nie podpalę…
O NOWYCH USŁUGACCH
Otwórzmy zakład nietypowy
I który będzie miły duszy
W nim to będziemy ostrym piórem
Obcinać plotkom długie uszy
O KOWADLE
Między kowadłem a wzniesionym młotem
Trudno o argument „ nie teraz…a…potem !”
O ARGUMENTACH
A gdy się żyje w ciągłej obawie
Bo żyć nam przyszło miedzy wilkami
Trzeba pamiętać że tu argumenty
Są określane mocnymi zębami !
O GIEŁDZIE
Teraz modne giełdy – zatem proponuję
By sprzedać na giełdzie wszystkie polskie szuje !
O NOSIE I KADZIDLE
Gdy ktoś nie lubi być „kadzonym”
To choć kadzidło istny cud
Zawsze dla tego co „ma nosa”
Zmienia się zawsze w zwykły smród
„O STOŁKU”
„Stołek” zazwyczaj ma tę wadę
Na nim rozmawiać trudno z „dziadem”
O DOWODZIE
A gdy przyjaźnią plotka zachwieje
To prosty dowód…że …nie istnieje !
O „DOKARMIANIU „
Nie zawsze starczy gdy racje głodowe
Dokarmiać ludzi na deser słowem….
O IDEALIŚCIE
Wysokie głosił ideały
Stąd małych ludzi nie dotykały…
O CIEMNOCIE
Ciemnota bywa groźnym stanem
I na to tylko jedna rada
Rzekł podkładając ciemną nocą
Ogień pod nowy dom sąsiada !
O POSTANOWIENIU
Wyszeptał złodziej do złodzieja
Oblany potem sino-blady
Niczego więcej nie ukradnę…
Więcej udźwignąć nie dam rady !
O SILE ARGUMENTACJI
A kiedy kłamca się ubiera
W kostium obrońcy demokracji
Gdy od większości w pysk dostanie
Wie co to siła….argumentacji !
O FRASZCE
Dziś fraszka będzie naszą bronią
Kiedy głupota nam doskwiera
Gdy błazen pcha się do urzędów
Śmiech będzie w roli…bohatera !
DO CZYTELNIKA !
Gdy już przeczytasz ostatnią fraszkę
Wypróbuj też pisarskiej doli
I na ekranie komputera
Sam napisz o tym…co cię boli !
NIEZALEZNY ZAKLAD POETYCKI. Kubalonka. Naród,który sie oburza,ma prawo do nadziei, ale biada temu,który gnije w milczeniu. Cyprian Kamil Norwid