SMS dla Polski!
07/03/2011
360 Wyświetlenia
0 Komentarze
6 minut czytania
Wielce Szanowny Panie Ministrze Rostowski, proszę zwrócić uwagę na poniższy pomysł zwiększenia przychodów do budżetu dzięki… eliminacji opozycji. Przez ostatnie 3 lata sporo z budżetu państwa wydaliście Państwo na eliminację opozycji, ale bez efektu: opozycja jeszcze oddycha, a budżet jest w opłakanym stanie. S Zamiast tracić pieniądze na badania opinii publicznej, żeby na ich podstawie podejmować decyzje, rząd może zacząć zarabiać na… kierowaniu się opinią publiczną. Wystarczy, że z „zaprzyjaźnionymi”, czyli wszystkimi telewizjami stworzy nowy format telewizyjnego show pt. „SMSuj Premiera!” Prowadzącym będzie sam D. Tusk. Cotygodniowy program emitowany na żywo, w którym wszyscy posiadacze komórek będą mogli bezpośrednio wpłynąć na decyzje D. Tuska i jego rządu. Wystarczy, że wyślą SMS na budżetowy numer, […]
Wielce Szanowny Panie Ministrze Rostowski,
proszę zwrócić uwagę na poniższy pomysł zwiększenia przychodów do budżetu dzięki… eliminacji opozycji.
Przez ostatnie 3 lata sporo z budżetu państwa wydaliście Państwo na eliminację opozycji, ale bez efektu: opozycja jeszcze oddycha, a budżet jest w opłakanym stanie.
S
Zamiast tracić pieniądze na badania opinii publicznej, żeby na ich podstawie podejmować decyzje, rząd może zacząć zarabiać na… kierowaniu się opinią publiczną. Wystarczy, że z „zaprzyjaźnionymi”, czyli wszystkimi telewizjami stworzy nowy format telewizyjnego show pt. „SMSuj Premiera!” Prowadzącym będzie sam D. Tusk. Cotygodniowy program emitowany na żywo, w którym wszyscy posiadacze komórek będą mogli bezpośrednio wpłynąć na decyzje D. Tuska i jego rządu. Wystarczy, że wyślą SMS na budżetowy numer, i powiedzą, czy w „sprawie tygodnia” rząd powinien powiedzieć „tak” czy „nie”. Np. „Czy krzyż ma zostać pod Pałacem?” „Czy polscy żołnierze powinni wrócić na Święta Bożego Narodzenia do domu?”. Im bardziej pytanie pokazuje zacofanie medialnej mniejszości, tym większy cotygodniowy zastrzyk pieniędzy do budżetu od tych, którzy są medialnie nowocześni. Raz w miesiacu coś ekstra, co jeszcze bardziej zwiększy dochody budżetu, czyli pytanie z wysokiej półki dzielącej Polaków na „tak”- nowoczesnych i tak „nie”-nowoczesnych: „Czy L. Kaczyński dobrze zrobił, ze rozbił się pod Smoleńskiem?” lub „Czy Janusz Palikot dobrze mówi?”, „Czy Lech jest lepszy zimy czy ciepły?”.
Panie Ministrze Rostkowski! Jeszcze więcej kasy może Pan zarobić dla budżetu, angażując swoje ministerstwo w tworzenie podobnych formatów dla innych medialnych gwiazdorów PO. I tak np.: „SMSuj Ministra Finansów!”, „SMSuj Prezydenta!”, „SMSuj Marszałka Sejmu!”, „SMSuj Marszałka Senatu!”, „SMSuj RPO!”, „SMSuj KRRiTV!, „SMSuj Trybunał!”, „SMSuj IPN!” Itp.
M
Kolejnym sposobem wspierania budżetu SMSami może być upaństwowienie programów typu „Mam talent”, „Jak oni śpiewają” i „Taniec z gwiazdami”. Co sprawi, że ludzie masowo będą wysyłać smsy? Czy konkurowanie Donalda „Ustka” Tuska ze Sławkiem „Ciacho” Nowakiem wystarczy? Pewnie tak. Jednak przecież naszym liderom nie chodzi tylko o duże pieniądze z rywalizacji na cekiny, miny i pośladki. Chodzi przecież o przyszłość Polski. Czy będzie zaściankowa, czy nowoczesna? Czy będzie w niej duszno, czy da się oddychać pełną piersią? Dlatego do programów należy wprowadzić jeszcze jedna zmianę – do rywalizacji z politykami tańczącej i śpiewającej nam miłościwie Partii przystępują… politycy opozycji. W jednym odcinku konkuruje Tusk z Kaczyńskim, potem Nowak z Błaszczakiem. Palikot wybiera z kolei sobie na przeciwnika sobowtóra śp. Przemysława Gosiewskiego. Konkurencja: zgłoszony przez siebie samego, a z aplauzem i podziwem przyjęty przez jury i pozostałych celebrytów, dance macabre.
Jeżeli politycy opozycji nie zgodzą się, jasne będzie już dla wszystkich, że nic nie robią dla ratowania budżetu, i nie wiedzą, co to nowoczesna służba publiczna.
S
Politycy opozycji odpadają nie tylko z show telewizyjnych. Bo należy wreszcie w nowoczesny sposób rozwiązać problem kosztowych, opłacanych z budżetu, archaicznych wyborów. Obecna metoda promuje mohery. A przecieć można przeprowadzić wybory za pomocą … SMS. Parlamentarne, prezydenckie, samorządowe, wszelkie. I rozwiązany zostanie problem z głosowaniem przez tych najbardziej nowoczesnych, którzy w czasie wyborów są na wakacjach. Panie Ministrze, proszę pomyśleć, czym może być roaming dla budżetu – żyłą złotych!
W takich wyborach zwyciężą kierujący się tym, czego chcą nowocześni Polacy: wsłuchując się w puls społeczeństwa, potrafią nawet śpiewać i tańczyć. Zwyciężą ci, którzy są po prostu nastawieni na nowoczesną służbę publiczną. I do tego – zrobią wszystko dla ratowania naszego wspólnego budżetu. I nie kierują się w swojej służbie żadnymi osobistymi traumami i żalami. Dlatego powinni być nagrodzeni w wyborach. Bo co dla ratowania budżetu robi opozycja? Tańczyć to to nie potrafi, śpiewać też nie. Czy w ogóle ma do czegoś talent? Czy ma talent do niszczenia i do przeszkadzania? Tak/Nie. Wyślij SMS na nr 2011. Z dopiskiem „SMS dla Polski!”
