Śmierć Kaczyńskiego w kręgu rosyjskich zainteresowań?

Czy rosyjskie siły planowały zamach?

 Jednak przełom. 

Niemiecki "Die Welt" opisuje sytuację w Polsce po publikacji artykułu Cezarego Gmyza w "Rzeczpospolitej" -"Trotyl we wraku tupolewa". Bez własnej oceny referuje, że 30 procent polskiego społeczeństwa wierzy w zamach,a ponad 60 chce komisji międzynarodowej, gdyż nie wierzy ,iż polska prokuratura sobie z tym poradzi. Cytuje także wypowiedź Kaczyńskiego dla "URze", oraz Seremeta, który miał wyrazić  niecierpliwość z powodu przewlekłości śledztwa rosyjskiego i polskiego.

Ciekawa jest końcówka artykułu z "Die Welt".

Otóż redaktor zastanawia się, czy Rosjanie byliby zdolni do dokonania zamachu. W odpowiedzi cytuje rosyjską biografkę Putina, Maszę Gessen, która twierdzi, że Putin byłby wystarczająco cyniczny, aby tego dokonać, ale nie miał motywu, bo Polska dla niego nie istnieje, ten mały przeszkadzający tylko kraj, co się tylko dopomina o Katyń, zamiast zapomnieć.

Autor przypomina także interwencję śp.Prezydenta Kaczyńskiego w Gruzji, która zapobiegła rosyjskiej agresji na ten kraj. Ta akcja Śp.Prezydenta miała Putina rozwścieczyć.