Czy politycy prawicowi dopuszczają poważnie możliwość rzeczywistego wsparcia ze strony BOGA , STWÓRCY ŚWIATA ?
Mam jedną żonę i dwie siwe skronie . Jestem ojcem czwórki dzieci .
Najmłodsza córeczka niestety została zabita w niemowlęcym wózeczku na chodniku
przez kierującą samochodem osobowym 18 letnią dziewczynę.
To wydarzenie z lutego 2001 roku wtrąciło mnie w kilkuletnią depresję .
Co więcej , zburzyło mój dotychczasowy plan życia.
Piękny i prosty plan.
Kochająca białogłowa , dobre dzieci , dochodowa i nie nudna praca .
Aktywność polityczna na miarę zdolności i regularne chodzenie do kościoła .
Ten plan realizowałem .
Byłem zadowolony , a nawet szczęśliwy .
Oczywiście wiedziałem o tragediach innych ludzi.
Współczułem im . Do dnia , kiedy to mnie zaczęto współczuć .
To było zaskakujące i dziwne.
Ludzie stali się dla mnie jak aktorzy w filmie ze zwolnionym tempem .
Bardziej odlegli i wirtualni .
A Agunia bliższa i bardziej rzeczywista .
Ona otworzyła mi oczy . Bolesne otwarcie , ale otwarcie .
Widocznie nie mogło być inne . Przecież słuchamy tyle o życiu wiecznym ,
dążymy do zbawienia ,
wierzymy ,wierzymy ,wierzymy …
A na co dzień ? To nie istnieje . To tylko 32-58 minut w sobotę lub w niedzielę.
Zawsze buntowałem się przeciw takiemu podejściu .
Jedna z najbliższych mi osób ,
systematycznie uczestnicząca w obrzędach religijnych ,
w prostocie serca mówi , że nie wierzy w Niebo .
Moje pytanie- to co masz na myśli codziennie mówiąc
"….bądź Wola Twoja jako w NIEBIE …." – pozostało bez odpowiedzi .
Zastanawiam się , czy w działalności publicznej prawicowi politycy
dopuszczają poważnie możliwość rzeczywistego wsparcia
ze strony BOGA ,STWÓRCY ŚWIATA ….???
Czy tak naprawdę to wierzą tylko w zdobywanie mediów ,
struktur państwowych , tworzenie koalicji wokół celebrytów….. ???
Może BÓG burzy te plany , bo nie ma w nich miejsca dla NIEGO …..???
Myślę , ze nie chodzi Mu o dofinansowywanie
wybetonowanej "opatrzność" lub geoodwiertów ,
odbudowywanie synagog lub handel działkami ….
Politycy patrząc na kościoły widzą głosy wyborców ,
ale , tak jak wspomniana mi bliska osoba , nie widzą NIEBA .
Prawica deklamuje słowa ,
często , zbyt często , nie mając SŁOWA w sercach i umysłach .
W ich planach i działaniach są obecni kapłani , rabini , pastorzy ,
ale czy jest TEN , KTÓRY JEST ??? .
Moze dlatego zamiast pszenicy wyrastają chwasty ….. ???