Bez kategorii
Like

Słomkę widzicie, a belka pozostaje niezauważona

13/01/2012
432 Wyświetlenia
0 Komentarze
5 minut czytania
no-cover

Z zasady nie pijam na trzeźwo,
lecz nawet zasady są zmienne

0


 

1.

 

Doczekaliśmy się.

Raptem minęło 30 lat, i okazuje się, że Kiszczak to bandzior.

Wg sądu.

Zatem wg Rzeczpospolitej.

 

2.

 

O tym samym wiedziałem już 14 grudnia 1981 roku.

Rano.

 

3.

 

Zostawmy na boku dywagacje, ile Kiszczak powinien dostać.

I w jakiej formie.

 

4.

 

„Jak mówiła w ustnym uzasadnieniu orzeczenia sędzia Ewa Jethon, jakkolwiek dotąd w praktyce spotykano się z grupami przestępczymi o charakterze mafijnym, popełniającymi pospolite przestępstwa kryminalne, kodeks karny przewiduje sankcje dla każdego nielegalnego związku przestępczego – "niezależnie od tego czy się jest zwykłym obywatelem, czy wysokim funkcjonariuszem państwa". W ocenie sędziów są podstawy, aby przyjąć, że generałowie Wojciech Jaruzelski, Kiszczak, Florian Siwicki oraz Tadeusz Tuczapski tworzyli taki zbrojny związek przestępczy. Doprowadził on do uchwalenia przez Radę Państwa PRL przygotowanych wcześniej dekretów o stanie wojennym, co też było nielegalne, o czym generałowie wiedzieli.” (newsweek.pl)

 

5.

 

Sędzia Jethon jest widocznie osobą wyjątkowo odważną.

I nie chodzi tu o to, jak postąpiła z Adamem Słomką.

Słomka jest poza parlamentem i może pani sędzi skoczyć.

 

6.

 

Ale pani Jethon otwarcie wypowiedziała wojnę nadredaktorowi Michnikowi!

Przypominam:

 

7.

 

· Czy gen. Kiszczak jest dla pana człowiekiem honoru?

 – AM: Tak. Jest człowiekiem honoru. Gen. Kiszczak dotrzymał wszystkich zobowiązań, jakie podjął przy Okrągłym Stole. To były najważniejsze dni w jego życiu. Szef bezpieki negocjował ze swoimi więźniami. Przyjął zobowiązania i dotrzymał słowa aż do bólu. Po 1989 r. nigdy nie zawiódł zaufania.

Gen. Jaruzelski też?

– AM: Też.

( Pożegnanie z bronią. Z gen. Czesławem Kiszczakiem i Adamem Michnikiem rozmawiają Agnieszka Kublik i Monika Olejnik, „Gazeta Wyborcza”, 3–4 luty 2001)

 

8.

 

I, Jethon, żebyście się potem nie tłumaczyli, że nie wiedzieliście!

Nadredaktor wyraźnie ostrzegał, już w 1992 roku:

– Odpierdolcie się od generała!

(13 kwietnia 1992 r. we francuskiej telewizji podczas promocji książki Jaruzelskiego we Francji.)

 

9.

 

Ale to nie koniec kłopotów pani Jethon.

Przecież herszt bandy, zbrojnej bandy, nazywającej się Wojskową Radą Ocalenia Narodowego, był dwa lata prezydentem RP.

I…. mianował sędziów w tym czasie.

 

10.

 

Ile jest sędziów w Polsce, którzy swoje nominacje otrzymali między 19 lipca 1989 roku a 22 grudnia 1990 roku?

 

11.

 

A wcześniej, z rąk tzw. Rady Państwa?

Po 13 grudnia 1981 roku?

 

12.

 

Przecież Rada państwa działała wspólnie i w porozumieniu z bandytą Jaruzelskim.

 

13.

 

Czy można piastować jakiekolwiek stanowisko w demokratycznym państwie będąc osadzonym na nim wcześniej przez bandytę?

 

14.

 

Kodeks karny w art. 18 § 3 określa, że granice odpowiedzialności pomocnika są takie same, jak sprawcy.

 

15.

 

A więc członkowie Rady Państwa PRL są takimi samymi bandziorami jak Jaruzelski czy Kiszczak.

 

16.

 

Proszę, co narobiła pani mgr Jethon.

A wam tylko Słomka w głowie!

(Słomkę widzicie, a belka pozostaje niezauważona!)

 

17.

 

Jaki jest możliwy scenariusz?

Ano taki, że Sąd Apelacyjny uchyli wyrok pani sędzi Jethon.

Oczywiście pod pozorem niewyczerpania wszystkich środków dowodowych lub jakieś tam inne ple, ple.

 

18.

 

I sprawa utknie na kolejne lata, choć patrząc na stan zdrowia i wiek Kiszczaka należy się spodziewać rychłego umorzenia postępowania.

 

19.

 

I potem niech się historycy spierają.

 

……………………………………………………………

 

 

A pani Jethon?

Dobre pytanie….

 

 

20.

 

W spokojnym brzęku butelek
Odnajdę spełnione, spełnione nadzieje
Upiekę się jak kartofelek
I nigdy juz nie wytrzeźwieję.

 

13.01 2012 r.

 

 

 

 

 

0

Humpty Dumpty

1842 publikacje
75 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758