Prezydent Bronisław Komorowski podpisał nowelizację ustawy o usługach płatniczych. Wymusza ona obniżenie stawki opłaty interchange, która jest pobierana przez banki wydające karty płatnicze przy każdej bezgotówkowej transakcji. W Polsce wynosi ona obecnie od 0,8 do 1,3% i jest jedną z najwyższych w Europie. Według najnowszej nowelizacji ustawy dotyczącej usług płatniczych stawka ta nie będzie mogła przekroczyć 0,5% wartości transakcji. Kto zyska najbardziej na zmianach stawki interchange? Jak wpłynie ona na klientów detalicznych? Pozornie na nowelizacji ustawy o usługach płatniczych powinni zyskać wszyscy: duże korporacje, firmy z sektora małych i średnich przedsiębiorstw oraz klienci detaliczni. Jednak według Marcina Nowackiego, dyrektora ds. relacji publicznych Związku Przedsiębiorców i Pracodawców tak nie będzie. „Duże sieci handlowe, firmy handlowe, sieci hotelarskie to gracze, którzy są największymi beneficjentami […]
Prezydent Bronisław Komorowski podpisał nowelizację ustawy o usługach płatniczych. Wymusza ona obniżenie stawki opłaty interchange, która jest pobierana przez banki wydające karty płatnicze przy każdej bezgotówkowej transakcji. W Polsce wynosi ona obecnie od 0,8 do 1,3% i jest jedną z najwyższych w Europie. Według najnowszej nowelizacji ustawy dotyczącej usług płatniczych stawka ta nie będzie mogła przekroczyć 0,5% wartości transakcji. Kto zyska najbardziej na zmianach stawki interchange? Jak wpłynie ona na klientów detalicznych?
Pozornie na nowelizacji ustawy o usługach płatniczych powinni zyskać wszyscy: duże korporacje, firmy z sektora małych i średnich przedsiębiorstw oraz klienci detaliczni. Jednak według Marcina Nowackiego, dyrektora ds. relacji publicznych Związku Przedsiębiorców i Pracodawców tak nie będzie. „Duże sieci handlowe, firmy handlowe, sieci hotelarskie to gracze, którzy są największymi beneficjentami obniżek stawki interchange” – ostrzega Marcin Nowacki.
Na podstawie dotychczasowych zachowań agentów rozliczeniowych można przypuszczać, że nie obniżą oni opłat z tytułu dzierżawy terminali. Najbardziej ucierpią na tym właściciele małych firm. „Małe i średnie przedsiębiorstwa mają obecnie wyższe opłaty u agentów rozliczeniowych w porównaniu do tego, jakie opłaty ponoszą duże korporacje i zagraniczne koncerny. Koszty te dla małego i średniego biznesu są obecnie relatywnie wysokie i – pomimo znaczącej obniżki od stycznia 2013 – ceny dla mikrobiznesu się nie zmniejszyły” – ocenia Marcin Nowacki.
Dla klientów indywidualnych najważniejszym aspektem nowelizacji ustawy jest to, jak wpłynie ona na ceny w sklepach oraz na opłaty bankowe. Według Marcina Nowackiego ceny produktów i usług nie ulegną zmniejszeniu. Zwiększą się natomiast opłaty bankowe za prowadzenie rachunku oraz za wydanie i utrzymanie kart płatniczych. Związek Przedsiębiorców i Pracodawców przeprowadził badanie, w którym analizował zmiany opłat dla klientów indywidualnych w największych polskich bankach. „Wynika z niego, że 7 z 13 największych polskich banków znacząco podwyższyło lub wprowadziło nowe opłaty dla klientów indywidualnych” – podsumowuje Marcin Nowacki.
źródło: agencja informacyjna