Należy im się chociaż pamięć…
11.07.1943 ukraińcy dokonali napadu na 99 polskich miejscowości, mordując w wyrafinowany i bestialski sposób kobiety, starców i dzieci.
69 rocznica rzezi Polaków na Wołyniu przechodzi bez echa. Hańba to dla polityków, mediów i dziennikarzy, bo jak inaczej można nazwać to milczenie?
Po euforii związanej ze wspólną organizacją mistrzostw przypominanie o tych bolesnych wydarzeniach może rzeczywiście burzyć błogie samozadowolenie.Tymczasem przedstawiciele ukraińskiej partii Swoboda nic sobie z tego nie robią i po wielu prowokacyjnych incydentach w trakcie mistrzostw, obecnie mówią wręcz o rewizji granic.
Oczywiście u nas sprawę się zbagatelizuje i przemilczy jak zwykle, mówiąc że Swoboda to margines etc. etc..Partia Swoboda jednak marginesem nie jest i w wielu rejonach Zach. Ukrainy posiada większość.
Jedynym akcentem upamiętniającym to ludobójstwo jest marsz organizowany przez Stowarzyszenie Memoria Fidelis.