Bez kategorii
Like

Skok złodziei na nasze emerytury

04/04/2012
396 Wyświetlenia
0 Komentarze
15 minut czytania
no-cover

Cała awantura o wyższy wiek emerytalny to zwyczajna przykrywka. Tak naprawdę przygotowywana jest kradzież 200 mld złotych odłożonych przez nas na emerytury.

0


Nikt mi nie wmówi, że oto rząd, którego premier jeszcze w tamtym roku raczył się wypowiedzieć, iż interesuje go tylko dzień dzisiejszy, a nie daleka przyszłość, nagle zaczął myśleć o sytuacji emerytów za 30 lat. To nie jest ani sposób rozumowania tego rządu ani nie jego styl. Przez 4,5 roku Donald Tusk myślał tylko dwoma kategoriami: jak wyprowadzić jak najwięcej pieniędzy obywateli do kieszeni swojej i kolegów oraz jak to ukryć przed społeczeństwem i pięknie wyglądać w mediach.

Nie wierzę, żeby nagle to miało się zmienić. Nie wierzę, że Tusk nagle, ryzykując niepokoje społeczne i detronizację, bierze się za reformy myśląc o czasach, których prawdopodobnie nie dożyje. Szuler nie po to gra w pokera by wygraną przekazać na cele dobroczynne. Bo cała "awantura" o wiek emerytalny jest zwykłym szulerstwem, humbugiem, w który dały sie wkrecić wszystkie siły polityczne, organizacje społeczne, media i tzw. eksperci. Dyskutując merytorycznie i spierajac się o sens reformy, której skutki rozkładają się na 30 lat, de facto robimy przysługę oszustowi, bo siłą rzeczy przyjmujemy założenie, że facet choc może się myli, choć może forsuje na siłę szkodliwe pomysły i nie liczy się ze zdaniem społeczeństwa, to jednak myśli w kilkudziesięcioletniej perspektywie. Tymczasem to zwyczajna bzdura, wkręt, ściema i zasłona dymna. Tak naprawdę chodzi o skok na wielką kasę, jakieś 200 mld złotych odłożonych przez nas na emerytury, który się zacznie za rok, a skończy wraz z kadencją tego rządu i ucieczką złodziei pod skrzydełka Struktur Europejskich.

Przyjrzyjmy się faktom.

Fundusz Ubezpieczeń Społecznych od kilku lat stracił płynność finansową. ZUS zarządzajacy FUSem jest kilkakrotnie zmuszony zaciągac pożyczki na wysoki procent w bankach komercyjnych m.in Nordea i PKO BP siegające nawet do 2,5 mld zł. Rzecz bardzo ważna, bo bez tego zabrakłoby pieniędzy na emerytury bieżące. A wstrzymanie wypłat emerytur to upadek tego rządu. Od linii kredytowej jednak rentowność sie nie poprawia, spłacając pożyczki FUSowi zaczyna coraz bardziej brakować pieniędzy. Nie przeszkadza to jednak rządowi Tuska w dodatkowemu pożyczaniu z FUS pieniędzy do budżetu poprzez sprzedaż długoterminowych obligacji państwowych. Rachunku na FUS to wprawdzie nie zmienia, ale pieniędzy na wypłatę przez ZUS bieżących emerytur brakuje jeszcze bardziej. Na początku 2011 r. ZUS jest pod ścianą, zaczyna się głosno mówić o jego rychłej niewypłacalności. Tusk więc wyskakuje z pakietem ratunkowym. Rozpoczyna reformę OFE, której głownym założeniem jest zmniejszenie składki na OFE, a zwiększenie na FUS, oraz zabranie społeczeństwu prawa do dziedziczenia środków odłożonych na emerytury w II Filarze (OFE) co de facto eliminuje sens działania samych OFE, gdyż dla obywateli, którzy utracili nabyte prawo do własnych pieniędzy jest teraz wszystko jedno czy lokują środki z ZUS (FUS) czy OFE. I rząd o tym wie i niebawem to wykorzysta – o czym za chwilę. W każdym razie awantura jest podobna do dzisiejszej na pasjonujący temat czy lepsze jest OFE czy ZUS – jakby to miało jakiekolwiek znaczenie, gdy obywatele i tak nie mają żadnej kontoli nad marnotrawstwem i kradzieżami ich pieniędzy w obydwu miejscach.

Pod osłoną medialnej awantury nastepują jednak dwa fakty ledwo zauważone przez media i nie wywołujące w zasadzie żadnej dyskusji ani oburzenia "otumanionej tłuszczy" – bo taką jesteśmy dla Tuska.

Po pierwsze:W sierpniu 2011 następuje (rozporządzeniem) kradzież 4 mld zł. z Funduszu Rezerwy Demograficznej (FDR), która to kasa trafia do FUS, dzięki czemu nie tylko bieżące emerytury są wypłacane i nie ma "katastrofy" przed wyborami, ale na dodatek jest z czego zapłacić wysokie odsetki bankom komercyjnym i można pozyczyć kolejne pieniądze Rządowi, dzieki czemu Tusk ma z czego finansować kolejne przetargi, kontrakty i synekury dotyczące ludzi, na których mu zależy. Dodać należy, że nie jest to pierwszy taki numer, bo rok wcześniej także w sierpniu rąbnieto (tylko doraźnie) w ten sposób 7,5 mld. Jakby ktoś nie wiedział, to FDR jest Funduszem zasilanym ze środków z prywatyzacji (10-12 mld rocznie) na który miały byc odkładane pieniądze właśnie po to, by w przyszłości, gdy demografia kompletnie siądzie (bo rząd robi wszystko by siadała) bo na emerytury przejdzie wyż demograficzny z lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku, ludzie mieli z czego dostać godziwe emerytury. Czyli dziś, z jednej strony podwyższająwiek emerytalny powołując się na wskaźniki demograficzne, a z drugiej drenują na wydatki bieżące ten fundusz, który miał nasze emerytury w przyszłości sfinansować.

Pójdźmy proszę za tym pieniądzem: bandycka prywatyzacja po kosztach na których zarabiają wsztscy tylko nie Polska, ale jakieś pieniądze wpływają – część z nich zasila FDR – pieniądze z FDR trafiają do FUS – pieniądze z FUS generują zarobki bankom komercyjnym i są pozyczane do budżetu – pieniądze z banków zasilają konta banksterów (współfinansujących Tuska) a pieniadze z budżetu trafiają do wykonawców inwestycji (często biorących udział w aferach rządowych), firm consultingowych (to osobny temat) oraz krewnych i znajomych Tuska na stanowiskach urzedniczych. Ergo: pieniądze z prywatyzacji trafiają w kieszenie prywatne, niekoniecznie będące kieszeniami emerytów.

FDR nie jest jednak z gumy i przy poziomie zapaści FUS (a zwróćcie uwagę, że już dziś emerytury nie są wypłacane w terminie) pieniądze z niego mogłyby nie wystarczyć na zapewnienie płynności w 2012 r. dlatego było potrzebne pilne przesuniecie części składek z OFE do ZUS. To co jest gwarancją spokoju Tuska w 2012 roku jest jednak niewystarczające na resztę kadencji. I tak dochodzimy do kolejnej kwestii.

A więc:

Po drugie: także w sierpniu 2011, pod przykrywką gorączki wyborczej i dyskusji o reformie (hehe) OFE Jolanta Fedak, Minister Pracy i Polityki Społecznej wypuszcza balon próbny informując o planowanej przez rząd PO kradzieży 200 mld odłożonych w OFE na nasze emerytury (cyt.): "Czy stać nas na ryzykowanie oszczędności emerytalnych na giełdach? Uważam, że gdyby 200 mld zł wystawionych ponownie na ryzyko spekulacyjne zainwestować w rozwój kraju, przyszłe emerytury byłyby i pewniejsze, i wyższe" –  zastrzega od razu, że ewentualne decyzje zapadną za 2 lata, gdy przyjdzie czas na ocenę funkcjonowania OFE.

Za 2 lata, czyli w 2013! A Minister Fedak – hoho -ma silną pozycję, bo to ona pierwsza w 2010 r.  zaproponowała obniżenie składek do OFE. Rząd najpierw niby protestował, ale potem wykonał.Oczywiście, że nie o samą Fedak tu chodzi. Sonda została wypuszczona i obserwowano co się stanie. NIC SIĘ NIE STAŁO, MOŻNA ROBIĆ!

A gdy chce się nakraść wiele należy zrobić wielką reorganizację systemu emerytalnego, narobic huku o duperele (bo gdy coś dotyczy perspektywy 30 lat to tak jakby nie dotyczyło niczego, bo przez 30 lat może być 10 wielkich kryzysów, kilka kataklizmów, dwie wielkie wojny i jedna naprawdę porządna zaraza) i rozkręcić takie dyskusje, na których końcu przy okazji zmiany wieku emerytalnego nastąpi kilka drobnych zmian prawnych, mających dla kilku cwaniaków naprawdę kolosalne finansowe znaczenie, a dodatkowo da to asumpt do oceny i w konsekwencji likwidacji OFE czytaj: kradzieży naszych pieniędzy (200 mld) odłożonych na emerytury. 200 mld to naprawdę dużo, da Tuskowi życiodajną żyłę w okresie, gdy CO2, kryzys finansów publicznych, kryzys UE, zapaść po EURO 2012 normalnie wyprowadziłyby ludzi na ulicę. Co stoi na przeszkodzie? Prawo własności? Przecież tego prawa do środków na OFE przez likwidację dziedziczenia zostaliśmy skutecznie pozbawieni i w nagrodę daliśmy Tuskowi wygrać kolejne wybory. Dlaczego mają nie podejmować kolejnych kroków? Ależ podejma i już sie do tego przygotowują. Bo tylko temu ma służyć tzw reforma emerytalna i podnoszenie wielku emerytalnego (których merytoryczny bezsens wykazał na NE prof. Żyżyński).

200 mld złotych to naprawdę dużo kasy. Za te pieniądze można ustawić wiele osób na całe życie (mowa o budowniczych polski tuskowej partycypujacych w tzw. rozwoju kraju), można kupić niemal dowolne stanowiska w strukturach UE, bankach i korporacjach. I to z tych pieniędzy będzie opłacone poparcie Pawlaka i Palikota.

Przyznam, że nie uwierzyłem prof. Zycie Gilowskiej, gdy przy okazji rozmowy w Nowym Ekranie rok temu (marzec 2011) powiedziała, że ma obawy, iż PO w przyszłości planuje zrobić skok na te 200 mld, ale nie powie tego do kamery, by w razie czego nie podrzucać im pomysłu. A jednak ta mądra kobieta miała rację. Planowali, planują i już realizują.

Ludzie pojmijcie wreszcie! Jesteśmy wrabiani! Ta cała dyskusja o wieku emerytalnym to HUMBUG I ZASŁONA DYMNA! Należy ją sprowadzić tylko do kwestii zawłaszczania kolejnych praw i środków obywateli przez państwo, gdyż raz zawłaszone prawa i pieniądze nigdy już przez państwo nie zostaną dobrowolnie zwrócone.

Nie będziemy mieli żadnych emerytur, bo pieniądze na nie zostaną przez PO ukradzione, wyprowadzone i zmarnotrawione!

Zapieprzą nam nasze 200 mld + Fundusz Rezerwy Demograficznej, a więc całą kasę z prywatyzacji, a Fundusz Ubezpieczeń Społecznych i ZUS już dziś nie mają płynności finansowej.

I psu w dupę wtedy będą te wszystkie obligacje będące w posiadniu ZUS, a wystawione przez państwowego bankruta!

W konsekwencji czeka nas wariant gorszy niż grecki i nie wiem czy nawet damy radę opłacić brygady pościgowe celem dorwania złodziei wylegujących się na Bora-Bora lub nad Morzem Martwym, czy też chronionych immunitetami międzynarodowymi.

Naprawdę nie rozumiem, dlaczego w takiej sytuacji największa partia opozycyjna rozpoczyna debilną dyskusję o zmianie Konstytucji. Hospody pomiłuj. Łamali tą bezkarnie, będą i łamać następną. Tu nam się szykuje przekręt Panowie, przekręt stulecia, a wy o głupstwach.

ŁŁ

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Fedak-znow-dobiera-sie-do-OFE-2393260.html

 

0

Tomasz Parol

Tomasz Parol - Redaktor Naczelny Trzeciego Obiegu, bloger Łażący Łazarz, prawnik antykorporacyjny, zawodowy negocjator, miłośnik piwa z przyjaciółmi, członek MENSA od 1992 r. Jeśli mój tekst Ci się podoba, lub jakiś inny z tego portalu to go WYKOP albo polub na facebooku. Jeśli chcesz zostać dziennikarzem obywatelskim z legitymacją prasową napisz do nas: redakcja@3obieg.pl

502 publikacje
2249 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758