Skandal tygodnia- nagroda dla MON
23/07/2011
426 Wyświetlenia
0 Komentarze
51 seconde czytania
Wybór skandalu tygodnia jest prosty.
Była nim nieobecność ministra obrony i któregokolwiek z jego licznych zastępców na pogrzebie ostatniego obrońcy Westerplatte Aleksego Kowalika. Polski Murzyn- żołnierz zrobił swoje i teraz nie trzeba o nim pamiętać. Zresztą akurat tradycja oporu przeciwnie Niemcom w 1939 roku nie jest zdaje się szczególnie bliska ministrowi Klichowi i jego ekipie.
Nie ma usprawiedliwienia dla szefostwa MON i platformerskiego ministra. ONI tam powinni być- a nie byli. To doprawdy żenujące i nieprzyzwoite. Choć z drugiej strony: czego się można spodziewać po tych ludziach, tym rządzie, po tej partii?