Nie byłem i nie jestem zwolennikiem „Samoobrony” , ale nie wierzę w wersję, że Andrzej Lepper pepełnił samobójstwo !
Gdybyśmy byli już po wyborach i Lepper znowu by przegrał, to taka hipoteza byłaby bardziej prawdopodobna, ale na początku kampanii wyborczej szef jednej z partii politycznych miałby się dramatycznie załamać, kiedy wszystko jeszcze jest możliwe ???
Człowiek, który nie należał do małomównych, miałby bez napisania jakiegokolwiek testamentu politycznego chwycić za sznur ?
Polityk, który nie bał się oddziałów uzbrojonych w pałki i gazy łzawiące, kpił sobie z prokuratorów, a nawet drwił z wyroków sądowych, miałby skończyć jak tchórz ?
Kto w to uwierzy ?
Jeżeli w naszych zakładach karnych pod scisłą ochroną strażników zdarzały się przypadki nagłych „samobójstw” świadków koronnych, to dziwi mnie, że niektóre media już wiedzą, że szef Samoobrony sam targnął się na własne życie !
Jeżeli nie potrafiono do dziś wyjaśnić kto kazał zamordować komendanta policji gen. Marka Papały, to jaki geniusz śledczy już wie, że smierć Leppera to było samobójstwo ?
Przypomnę ponadto : 7 października 1991 w Słostowicach na czteropasmówce Warszawa-Katowice doszło do zderzenia rządowej Lancii z nadjeżdżającym z przeciwnego kierunku samochodem marki BMW. Walerian Pańko oraz dwie inne osoby poniosły śmierć w wyniku tego… „wypadku”. Wokół tej tragedii pojawiły się wątpliwości, związane z zeznaniami świadków, w których pojawił się motyw wybuchu mającego poprzedzać kolizję, oraz prowadzonym przez NIK w tym czasie postępowaniu dotyczącym afery FOZZ. Ostatecznie odpowiedzialność karną poniósł kierowca rządowej Lancii, którego Sąd Wojewódzki w Piotrkowie Trybunalskim skazał na karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania. Wkrótce potem kierowca zmarł !!! Czy to nie dziwne, że nagle umiera jedyny człowiek który wiedział, że Prezes NIK Walerian Pańko zginął, bo mógł zdemaskować wiele afer gospodarczych już po okrągłym stole ?
Śledztwo w sprawie przyczyn śmierci Prezesa NIK nie wykryło prawdziwych zabójców !
W grudniu 1970 zamordowano w Gdyni w Gdańsku, Szczecinie wielu robotników, a żaden prokurator nie potrafił od 41 lat wsadzić za kratki współodpowiedzialnego za tę zbrodnię genarała w ciemnych okularach, to skąd niektórzy dziennikarze przed upływem doby od śmierci Andrzeja Leppera już wiedzą, że….” Wszystko wskazuje na to, że to było samobójstwo ” ?
Nie jest dla mnie żadnym ekspertem śledczym, były funkcjonariusz ZOMO, który stwierdził dziś w radio publicznym, że…” Andrzej Lepper był ostatnio w słabej kondycji psychicznej ”…
W ostatnich miesiącach już stanowczo zbyt często prowadzono w mediach kampanie oszczerstw wobec niektórych polityków w temacie ich kondycji psychicznej.
Jest takie pojęcie jak terror psychiczny, a elementem tego terroru są szyderstwa wyrażane w mediach, wobec ludzi prowadzących działalność opozycyjną.
Z Andrzeja Leppera też wielu dziennikarzy szydziło i teraz dla tych szyderców wersja o samobójstwie jest najbardziej medialnie wygodna .
Uważam, że należy wstrzymać się aż do zakończenia śledztwa z wyrażaniem opinii czy to było samobójstwo, czy może jednak misternie dokonane morderstwo ?
Rajmund Pollak
Slowa sa piekne, ale licza sie czyny, które ida za slowami. Mysl jest bronia, ale mysl niewypowiedziana, tylko zludzeniem. Warto posiadac odwage cywilna do wypowiadania opinii przeciwnych stereotypom i warto plynac pod prad jak pstragi