„Postępowanie Sądu, który boi się doprowadzić gen. Czesława Kiszczaka na salę sądową nawet na odczytanie wyroku nie świadczy dobrze o bezstronności wymiaru sprawiedliwości.” – powiedział Adam Słomka.
Sąd nad Wojskową Radą Ocalenia Narodowego Warszawa 12.01.2011
Podczas gdy Stanisław Kania, były gensek PZPR i jeden z twórców planów stanu wojennego, wychodzi z Sądu Okręgowego w Warszawie jako człowiek wolny i zdaniem sędzi Ewy Jethon niewinny – udziela wywiadów, w których pada słowo duma, gdy przebywający na wakacjach w Egipcie kat „Solidarności” Czesław Kiszczak dowiaduje się o komediowej karze 2 lat w zawieszeniu na 5, gdy Wojciech Jaruzelski jeszcze raz wysprycił Sąd i oczekuje na odrębne postępowanie, to JEDNA osoba dzisiaj nie uniknęła kary.
Ale to nie generał mordujący zza biurka, ani nie jego spolegliwa dłoń topiąca niepokornych, łamiąca kości księżom, a w razie potrzeby likwidująca problemy wyrzutem opozycjonisty z okna. Osoba skazana przez marionetkowy sąd rzeczpospolitej fryzjerskiej nie ma na koncie ponad 100 UDOKUMENTOWANYCH zabójstw, tysięcy ofiar (powódź, masowe uniemożliwienie udzielenia pomocy lekarskiej, masowa emigracja, zmniejszenie średniej życia całej populacji…). Skazany nie należał do największego i najokrutniejszego gangu w historii Polski.
Przeciwnie: w stanie wojennym i po nim był więziony za działalność niepodległościową. Matka skazanego, Krystyna Słomka, z której zdjęciem pojawił się dzisiaj jej syn została zamordowana przez pułkownika SB. Sprawca mordu nigdy nie poniósł kary.
Osobą, która została skazana na karę więzienia to opozycjonista, który zwrócił głośno uwagę na komediowy aspekt postępowań niezlustrowanych sędziów sądzących swoich dobroczyńców w sądach postkomunistycznej Rzeczypospolitej. „To kara jak dla złodzieja roweru”, „Postępowanie Sądu, który boi się doprowadzić gen. Czesława Kiszczaka na salę sądową nawet na odczytanie wyroku nie świadczy dobrze o bezstronności wymiaru sprawiedliwości.” – powiedział Adam Słomka. Ważne to słowa, zwłaszcza, że jak zwykle poza kilkudziesięcioosobową grupą byłych internowanych i więźniów politycznych na salę nie zdążyli poza Adamem Słomką dotrzeć żadni znani politycy. Słów bardzo byłych opozycjonistów na temat ich wewnętrznej potrzeby "zamknięcia" przeszłości nie komentuje bo przecież agent też człowiek i chce żyć. Biedaczkowie i tak mieli ciężko przez te lata w których musieli ukrywać swoje prawdziwe oblicza. Słowa profesora historii Dudka na temat wchodzenia do polityki kuchennymi słowami również pozostawię bez komentarza. Prof. Dudek nie stracił matki, ani kolegów, a od czasu legendowania agentury SB dobrowolnie opuścił wspólnotę ludzi uczciwych i jedyne co może mnie interesować, to jego samopoczucie, gdy służbowymi drzwiami wchodzi do rozmaitych gaziet i tvnów…
„Sąd pod Sąd”, „Hańba” i „Białoruś” – tak przebywający w Sądzie ocenili wymiar sprawiedliwości. Odczytanie wyroku nastąpiło w innej od zaplanowanej Sali Sądu nieomal dwie godziny później. Na salę mogli zgodnie z postanowieniem Sądu wejść tylko dziennikarze legitymujący się ważną legitymacją dziennikarską. Salą została zagrodzona nie tylko zamkniętymi drzwiami przeciwpożarowymi, ale także barierkami i kordonem policyjnej prewencji.
SKŁAD GANGU:
gen. armii Wojciech Jaruzelski (I sekretarz PZPR, premier rządu PRL, minister obrony narodowej)
admirał Ludwik Janczyszyn – dowódca Marynarki Wojennej
gen. broni Eugeniusz Molczyk – główny inspektor szkolenia, wiceminister obrony narodowej
gen. broni Florian Siwicki – szef Sztabu Generalnego WP, wiceminister obrony narodowej
gen. broni Tadeusz Tuczapski – główny inspektor obrony terytorialnej, wiceminister obrony narodowej
gen. dyw. Józef Baryła – szef Głównego Zarządu Politycznego WP, wiceminister obrony narodowej
gen. dyw. Tadeusz Hupałowski – minister administracji, gospodarki terenowej i ochrony środowiska
gen. dyw. Czesław Kiszczak – minister spraw wewnętrznych
gen. dyw. Tadeusz Krepski – dowódca Wojsk Lotniczych
gen. dyw. Longin Łozowicki – dowódca Wojsk Obrony Powietrznej Kraju
gen. dyw. Włodzimierz Oliwa – dowódca Warszawskiego Okręgu Wojskowego
gen. dyw. Czesław Piotrowski – minister górnictwa i energetyki
gen. dyw. Henryk Rapacewicz – dowódca Śląskiego Okręgu Wojskowego
gen. dyw. Józef Użycki – dowódca Pomorskiego Okręgu Wojskowego
gen. dyw. Zygmunt Zieliński – sekretarz WRON, szef Departamentu Kadr MON
gen. bryg. Michał Janiszewski – szef Urzędu Rady Ministrów
gen. bryg. Jerzy Jarosz – dowódca 1 Warszawskiej Dywizji Zmechanizowanej
płk Tadeusz Makarewicz
płk Kazimierz Garbacik
płk Roman Leś
ppłk Mirosław Hermaszewski (według własnej relacji wpisany na listę członków bez jego wiedzy i zgody)
ppłk Jerzy Włosiński
"Dzialacz niepodleglosciowy. Wspóltwórca "Ucznia Polskiego", Federacji Mlodziezy Szkolnej i Polskiej Armii Krajowej. Pedagog, manager i germanista. Ulubione motto: "Milsza mi niebezpieczna wolnosc niz bezpieczna niewola” Rafal Leszczynski XV"