Rzetelność mediów w przekazie publicznym!

Jak można zauważyć wszystkie informacje to zwykły zamulacz umysłu pochłaniający nasz wolny czas.

Dlaczego media nie przekazują prawdy rzeczywistej a tylko prawdę medialną?
Przyglądając się mediom w lokalnych strukturach Kielc i Starachowic w sposobie przekazywania informacji uzyskałem prostą odpowiedź.
Media nie mają własnego zdania.
Obojętnie czy to przekaz wizyjny, mówiony czy pisany wszystkie przekazują społeczeństwu tylko prawdę medialną, czyli informacje prawdziwe w części, jaka ma być upubliczniona nie informując o sensie, jaki z tego wynika a który ukryty został pod płaszczykiem barwnych słów lub nic nieznaczącego politycznego bełkotu, pozostała część to tylko przekazy udostępnione przez różne instytucje i organizacje ubrane w płaszczyk manipulacji służący własnym celom.
Jak można zauważyć wszystkie informacje to zwykły zamulacz umysłu pochłaniający nasz wolny czas.
Przekaz nic niewnoszący, lecz uprzyjemniający nasze życie to muzyka, która wypełnia pustkę szczególnie młodemu społeczeństwu i odciąga go od istotnych wydarzeń mających wpływ na nasze życie. Przyglądałem się ostatnio kilku sesjom Rady Miasta Starachowice a następnie czytałem i słuchałem relacji w lokalnym radiu.
Wniosek jest jeden, informacje zostały przekazane w sposób asekuracyjny bez własnych opinii z dużą dozą zabezpieczenia się przed ewentualnym posądzeniem o niewłaściwy i nieprawdziwy przekaz.
Przekaz rzeczywisty, lecz nieprzekazujący prawdy rzeczywistej a tylko medialną i wielce zagmatwaną.
Rozmawiając z osobami piszącymi teksty z takich spotkań można było się zorientować, że piszą tylko to, co nie zagrozi ich dalszej pracy oraz nie narazi gazety na problemy z żadnej ze stron biorących udział w sesji. Najlepiej, jeśli przekaz opiera się tylko na wypowiedziach uczestników a piszący ma jeszcze dowód w postaci nagrania na wypadek posądzenia o nierzetelny przekaz.
Jeśli tak się wgłębimy w temat to dochodzimy do wniosku, że oprócz muzyki lepiej nic nie słuchać i nie czytać a wtedy i tak nie znając prawdy przynajmniej powinniśmy być zdrowsi.
Być może gdyby media były całkowicie bezpartyjne i posiadały dobrych prawników można by było liczyć na realny przekaz rzeczywisty nawet w obecnej sytuacji politycznej.
Pozdrawiam