Bez kategorii
Like

Rzeczpospolita Polska (ciągle) Ludowa

09/01/2012
391 Wyświetlenia
0 Komentarze
8 minut czytania
no-cover

Nie tylko art. 32 Konstytucji RP, ale zwłaszcza art. 2 stanowiący, iż „Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej” rozmija się jawnie z rzeczywistością!

0


 

1.

 

Kiedy przeczytałem powyższe słowa na Onecie (a było to jakieś cztery lata temu) zdenerwowałem się.

No bo jak to?

Przecież Polska jest Państwem Prawa.

I to już wg ustawy z dnia 29 grudnia 1989 r. (Dz. U. 1989 nr 75, poz. 444), która to zmieniła zasadniczo Konstytucję PRL-u, wzorowaną na Konstytucji CCCP z 1936 roku (zwanej, wiadomo czemu, stalinowską).

Konstytucja z 1997 roku tylko wzmocniła powyższe.

 

2.

 

Artykuł 2 Konstytucji określa Rzeczpospolitą Polskąjako demokratyczne państwo prawne, urzeczywistniające zasady sprawiedliwości społecznej. Z przepisu tego wyprowadzane są elementarne zasady, stanowiące podstawę ustroju Rzeczypospolitej Polskiej, a mianowicie: zasada demokratyzmu, zasada rządów prawa i zasada państwa urzeczywistniającego zasady sprawiedliwości społecznej.

Niekiedy zasada państwa demokratycznego i państwa prawnego łączone są – ze względu na silne związki wewnętrzne istniejące między nimi – w jedną zasadę „demokratycznego państwa prawnego”. Jest to uzasadnione o tyle, że pojęcie demokracji nierozłącznie związane jest z rządami prawa. W rzeczywistości jednak, choć zakresy pojęciowe państwa demokratycznego i państwa prawa w znacznym zakresie się pokrywają, to jednak nie zachodzi między nimi relacja wchłonięcia jednego z nich przez drugie, lecz raczej relacja wzajemnego ich krzyżowania, co uzasadnia oddzielne ich potraktowanie. (źródło: wikipedia)

3.

Idea solidaryzmu społecznego i równego traktowania obywateli jest szczególnie mocno podnoszona w orzecznictwie polskich sądów w sprawach dotyczących ubezpieczeń społecznych.

4.

W zasadzie nie ma w RP sądu okręgowego – sądu pracy i ubezpieczeń społecznych, który w ciągu ostatnich kilku lat nie zauważyłby, że na gruncie ubezpieczeń społecznych obowiązują:

– zasada równego traktowania wszystkich ubezpieczonych;

– zasada solidaryzmu ubezpieczeń społecznych;

– zasada ochrony interesów i niepokrzywdzenia innych ubezpieczonych;

– zasada nieuprawnionego nieuszczuplania środków FUS (za Boga nie wiem, o co w tej zasadzie chodzi, niemniej taka zasada została sformułowana przez SN 9 stycznia 2008 r. – III UK 74/07. SN również nie wyjaśnił, o co w niej chodzi, co nie przeszkadza sądom w całej RP powoływać się na tą zasadę…).

5.

No to zobaczmy, jak wygląda równe traktowanie wszystkich ubezpieczonych w praktyce….

 

6.

Dla przejrzystości rozważań pomijamy sztuczne rozróżnianie pomiędzy ZUS i KRUS.

Polska jest „domem wszystkich Polaków”, jak jeszcze niedawno słyszeliśmy w kampanii prezydenckiej.

7.

Osoba niepełnosprawna, nigdy nie pracująca, pobierała rentę socjalną w wysokości 611 zł brutto (wszystkie dane za 2011 r.). Składka zdrowotna w tym przypadku wynosiła 55,05 zł.

Zatrudniony na słynne „1386” zł, czyli z pensją minimalną w 2011 roku odprowadzał składkę zdrowotną w wysokości 135 zł.

Przedsiębiorca, w tym osoba na tzw. samozatrudnieniu, płacił 243,39 zł miesięcznie.

Emeryt od najniższej emerytury płacił 9%, tj. około 50 zł.

Emerytów i rencistów jest w RP ponad 7.000.000.

Jeśli przyjąć, że przeciętnie pobierali oni miesięcznie około 1100 zł każdy, to otrzymamy kwotę 8.320.000.000 zł. Rocznie.

Za „obsługę” tej kwoty ZUS pobiera 3%.

Rocznie 249.600.000 zł.

Tymczasem…

8.

Wg planów rządowych rolnicy będą mieli obowiązek opłacania składki zdrowotnej w wysokości 1 zł na każdy hektar przeliczeniowy.

Tyle, że nie wszyscy.

Jedynie ci, których gospodarstwa są większe, niż 6 ha przeliczeniowych.

 

9.

Co to oznacza w praktyce?

Około 60% polskich gospodarstw stanowią gospodarstwa o powierzchni mniejszej od 6 ha przeliczeniowych.

Tym samym składkę zdrowotną zapłacą pozostali.

Nie są to jakieś oszałamiające pieniądze.

Wg Powszechnego Spisu Rolnego z 2010 roku (stan na 30 czerwca 2010 r.) mamy 1.583.000 gospodarstw.

40% to 633.200 gospodarstw – płatników.

Nawet, gdyby przyjąć, że średnia wielkość gospodarstwa w tej grupie to 100 ha przeliczeniowych, to i tak daje to kwotę 100 zł składki zdrowotnej od jednego gospodarstwa miesięcznie. W skali roku – 1200 zł.

Dla całej grupy – około 760.000.000,- zł rocznie.

10.

Pamiętać trzeba, że te 760 mln to składki należne od wszystkich rolników w RP.

Od 1.583.000 gospodarstw.

Od 1.583.000 rodzin.

11.

Tymczasem taka sama liczebnie (jak ilość gospodarstw!) grupa emerytów wpłaca kwotę 1.881.508.600,- zł.

12.

Taka sama liczebnie (jak ilość gospodarstw!) grupa przedsiębiorców wpłaca – 4.623.436.400,- zł.

 

13.

Powód jest prozaiczny.

Wg rządowego pomysłu rolnik mający gospodarstwo rolne mniejsze lub równe 6 ha przeliczeniowym nie będzie płacił składki zdrowotnej, zachowując jednak wszelkie prawa do opieki zdrowotnej.

Tak samo, jak bezrobotny bez prawa do zasiłku.

 

14.

 

Bezrobotny bez prawa do zasiłku musi jednak kupić jedzenie.

Zapłacić czynsz.

Za media.

 

15.

 

Przedsiębiorca, któremu „nie idzie”, bo wokół same bidoki, którzy nie mają z czego opłacić jego usług, mimo to płaci haracz.

Nawet, jak nie wykonuje działalności gospodarczej, jest zmuszany przez ZUS i sądy do płacenia składek wraz z odsetkami tylko dlatego, że kiedyś dokonał wpisu do ewidencji działalności gospodarczej.

I o tym zapomniał.

16.

Skoro „ojcowizna” nie daje profitów, to niech małorolny będzie potraktowany tak samo, jak drobny przedsiębiorca.

Licytacja za zaległe składki na KRUS.

I pod most.

Co, koalicjant by się obraził, panie Tusk??

 

17.

No to może tak zrównać w prawach przedsiębiorców z rolnikami?

Niech płacą od faktycznych dochodów.

A jak nie mają, to może by tak dać odetchnąć?

Jak w Anglii.

Jak w Niemczech.

Jak we Francji.

… Hiszpanii.

… Portugalii.

… Grecji.

…Włoszech.

… Słowacji…

9.01 2012 r.

 

0

Humpty Dumpty

1842 publikacje
75 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758