tak wiem, to nie humanitarne, nasi politycy tacy nie są (?) ale…..
Wszystko da się przeliczyć na pieniądze;długość życia rencistów, emerytów, chorych też .Dlatego nie sposób pozbyć się refleksji że oto za jednym zamachem ; oszczędzając na dopłatach do leków pozbywamy się balastu innych swiadczeń.No bo jak inaczej interpretować likwidacje dopłat do leków dla chorych na raka?