Komitet Stały Rady Ministrów zdecydował 29 grudnia 2011 r., że w 2012 r. zamiast waloryzacji inflacyjnej emerytur będzie „waloryzacja” kwotowa.
Każdy emeryt ma otrzymać 71 złotych podwyżki emerytury. Czyli zamiast waloryzacji będziemy mieli do czynienia z równym kwotowo podwyższeniem świadczeń, dla otrzymujących najniższe emerytury będzie to powodowało wzrost ich realnej wartości, dla otrzymujących wyższe świadczenia – jej spadek. Niewątpliwie zatem zmiana wysokości świadczenia nie będzie waloryzacją, bo ta ostatnia ma na celu zachowanie realnej wartości świadczenia. Rząd decyduje się na tę zmianę, mimo wcześniejszych rozstrzygnięć Trybunału Konstytucyjnego dotyczących prawa do waloryzacji świadczeń. W orzeczeniu z dnia 21 czerwca 2000 r. (sygn. K.2/99) Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że w konstytucyjnym prawie do zabezpieczenia społecznego mieści się prawo do zachowania realnej wartości przyznanych rent. Oznacza to wymóg przynajmniej inflacyjnej waloryzacji świadczeń. Kwotowa zmiana wartości świadczenia tego wymogu nie spełnia.