Rybiński. Polak, czarnuch, niewolnik pracujący na elity
29/08/2012
411 Wyświetlenia
0 Komentarze
14 minut czytania
Rybiński”Władca feudalny zabierał chłopom połowę zbiorów i gwałcił ich kobiety…Kiedyś elity miały niewolników, teraz zadłużeni ludzie są zmuszani do niewolniczej pracy do 67 roku i dłużej,
Krasnodębski „„Właściciele III RP . Przy okazji media odkryły, że
PO skręciła w lewo, tak jakby nie było od dawna wiadomo,
że PO przejęła znaczną część pokomunistycznego elektoratu, a
byli eseldowcy tłumnie napływają do jej struktur lokalnych.
Pokomunistyczna lewica była w III RP partią dawnych właścicieli PRL, tylko po części wywłaszczonych.
W Gdańsku zaś zebrała się partia pretendująca do bycia wyłącznym właścicielem III RP. Dajcie im tylko jeszcze cztery lata.” …..(
więcej )
Ten materiał chciałbym poświecić zjawisku niewolnictwa ekonomicznego , charakteryzującego Europe od drugiej połowy XX wieku . W tym celu , aby zrozumieć problem potrzebujemy kilku z pozoru oderwanych analiz. Krasnodębski wskazuje nam kierunek w którym mamy iść szukając współczesnych właścicieli niewolników . Zanim przejdę do Rybińskiego , jego wizji problemu współczesnych elit, które załamały stan względnej wolności osobistej i ekonomicznej jakie kwitł w Europie pod polityczna okupacją Amerykańska muszę przytoczyć jeszcze analizę Staniszkis .Dotyczącą mechanizmów skrajnej eksploatacji i wyzysku kolonialnego Polaków przez Oligarchie i ludzi Platformy jako metody akumulacji kapitału przez nowe bandycki elity II Komuny
Instytut Smitha obliczył że oligarchia okrada , czy jak się to mówi w nowomowie opodatkowuje Polaków z 83 procent ich pracy. VAT. Podatek dochodowy, przymusowy haracz ZUS , akcyza, itd. itd. jest to skala która zrobiła z Polaków faktycznych niewolników. 2000 lat temu sytuacja była podobna . Słabe ośrodki polityczne , wytresowane i pozbawione woli walki społeczeństwo , pozbawianie prawie całego dochodu przez bandytów w jakich przeistoczyli się właściciele latyfundiów . Chodzi o czas upadku Rzymu. Zrozpaczeni ludzie zabijali nowo narodzone dzieci , aby nie były skazana na los rodziców . W dzisiejszej Polsce posiadanie dzieci jest dla większości ludzi wyrokiem ekonomicznym . I oni ich dzieci skazane są na życie w nędzy i biedzie. „„
Polacy ubożeją. Już 3 miliony żyją w nędzy„…..”
1 mln polskich dzieci żyje w rodzinach, którym nie starcza na zaspokojenie podstawowych, biologicznych potrzeb. „..(
więcej) . Podziemie aborcyjne i antykoncepcja służą temu samemu co mieszkańcom upadającego Rzymu .
Staniszkis „Przecież jasne jest, że
klasa polityczna opanowała państwo i używa wszystkich środków –
tworzenia prawa, funduszy publicznych, agencji – do kolonizowania społeczeństwa. To jest substytut ekonomicznych mechanizmów tworzenia kapitału. Bardzo t
rudnego formowania kapitału w warunkach globalizacji, kryzysu, zależności. To jest schemat, który dochodzi już do bariery. Niżej już nie można zejść
z tym obniżaniem standardów, przechwytywaniem funduszy przy zamówieniach publicznych, jak widać w np. w inwestycjach drogowych.
To jest próg, na którym ekipa Tuska – t
akże przez tych, którzy dotychczas z tego korzystali – zaczyna być oceniana negatywnie. Niestety bardziej liczę
na te nieczytelne, podskórne, zdemoralizowane fundamenty władzy niż naopozycję, „…..(
źródło)
Tutaj warto zwrócić uwagę na skutki rabunkowej eksploatacji Polaków przez ludzi stanowiących „zdemoralizowane fundamenty władzy” i przez „klasę polityczną , która skolonizowała społeczeństwo” . Rabunek ten przekroczył wszelkie rozsądne granice, gdyż doprowadził do biologicznego spustoszenia Polski , do nie mającej w historii depopulacji . Proszę zwrócić uwagę n a fakt że nomenklatura II Komuny zrealizowała dwa cele socjalisty Hitlera w stosunku do Polski i Polaków. Pierwszy to wyludnienie obszarów Polski . Drugi to miliony tanich polskich robotników w fabrykach całej Europy .
Tekst Rybińskiego to uproszczona wizja współczesnego niewolnictwa ,pochodzenia elit i struktury władzy politycznej w Polsce i Europie , warta zaznajomienia się z nią . Rybiński myli się co do tego ,że w Europie dba się o wysokie płace . Bankierzy wola okradać całe społeczeństwa poprzez dług publiczny i obniżać place, bo wzrost podatków potrzebny do płacenia odsetek sprowadza ludzi do roli niewolników .
Rybiński „
Zamiast batoga mamy kredyt, zamiast czarnucha mamy kredytobiorcę „…”Historia ludzkości to historia walki o władzę, która pozwala
mniejszości (elitom) gnębić większość i czerpać z tego korzyści finansowe oraz przyjemność. Władca feudalny
zabierał chłopom połowę zbiorów i gwałcił ich kobiety. „….”Jak szczęśliwa koincydencja, lub zaplanowane działania
upadł standard złota, co zakończyło ważny etap pieniądza kruszcowego w historii ludzkości, i
zapoczątkowało okres pieniądza papierowego. Wraz z tą zmianą pojawiły się nowe elity, klasa bankierów. Oczywiście wpływowi bankierzy jako jednostki istniały wcześniej,
JP Morgan był wielki już za czasów Rockefellera, ale jako elitarna klasa rządząca bankierzy pojawili się dopiero po upadku pieniądza kruszcowego. „…..”
Elity finansowe mają w kieszeni polityków, którzy tworzą regulacje umożliwiające dalsze bogacenie się elit finansowych. Kiedyś bronią był muszkiet,
teraz bronią jest pieniądz i paragraf. Kiedyś elity miały niewolników, teraz zadłużeni ludzie są zmuszani do niewolniczej pracy do 67 roku i dłużej, „…..”Kiedyś
pan feudalny lub kacyk zapewniał miejsce w czworakach, nie padało na głowę i nie było zimno. Ci co uciekli, przymierali głodem , byli łapani i wieszani. Teraz
kredyt daje szansę na własne mieszkanie i na plazmę. Ci którzy nie wezmą, nie mają gdzie mieszkać i za karę nie oglądają seriali. Ale efekt jest podobny, nieco wyższy standard życia pospólstwa w zamian za zniewolenie. „…..”Jest jedna istotna różnica między
dawnym niewolnictwem i feudalizmem, a obecnym okresem panowania elity bankierów. Wtedy
elity były właścicielami środków produkcji, więc zależało im na jak najniższych płacach. „…..”Teraz ta strategia nie jest dobra, bo głodowe pensje oznaczają brak zdolności kredytowej i trudniej ludzi uzależnić od kredytu. Więc bankierzy poprzez swoje wpływy polityczne realizują strategię wyższego wzrostu płac, żeby mogli udzielać więcej kredytów, i zarabiać jeszcze więcej pieniędzy. P
rowadzi do konfliktu z dawnymi elitami, czyli właścicielami fabryk, którzy chcą jak najniższych płac. „….”Teraz konflikty między starymi i nowymi elitami rozwiązuje się za pomocą
„kupowania „ poparcia polityków dla zmian w prawie. A ponieważ nowe elity mają więcej pieniędzy, bo sami ten pieniądz drukują za pomocą kontrolowanych przez siebie banków centralnych, więc wygrywają. W ten sposób odejście od standardu złota umożliwiło wymianę elit. „…..”W tej rozgrywce między nowymi i starymi elitami pojawia się nowy gracz, który był mało istotny do XIX wieku włącznie. To
administracja publiczna. Ponieważ udział podatków w PKB w wielu krajów przekroczył 40%, a wydatków zbliżył się do 50%, to oznacza że administracja publiczna decyduje o prawie połowie wydawanych pieniędzy. Nic więc dziwnego, że w minionych
40 latach dramatycznie wzrosła liczba urzędników, których celem jest maksymalizacja relacji podatków do PKB, bo im większa ta relacja tym większy strumień pieniędzy o którym decydują, tym większa władza i tym większe możliwości bogacenia się. Urzędnicy w naturalny sposób tworzą koalicję z nowymi elitami, z bankierami, ponieważ łatwiej jest ściągać podatki od większości (podatek VAT czy PIT) niż od starych elit, które od wieków albo były zwalniane z płacenia podatków, albo wypracowały metody jak unikać ich płacenia. W związku z tym klasa urzędników woli realizować strategię wyższych płac, zgodną z interesami bankierów, bo to zapewnia wyższy strumień podatków i prowadzi do dalszego umacniania wpływów klasy urzędników. „….”Nam maluczkim zjadaczom chleba z mrożonego ciasta pozostaje tylko usiąść i z wypiekami na twarzy obserwować starcie gigantów. Każdy może wytypować swojego kandydata na zwycięzcę.
Osoby z długimi pozycjami na giełdach trzymają z banksterami, ja stawiam na niemieckich przemysłowców. „….(
źródło )
Na koniec przypomnę tylko wypowiedź Gilowskiej
Gilowska”Dla części ludzi, szczególnie tych, którzy właśnie kończą studia, praca w administracji rządowej, czy samorządowej to jest bardzo dobre miejsce. Tyle, że to jest armia ludzi –z członkami rodzin ponad 3 mln osób–w zasadzie na cudzym utrzymaniu„…( więcej) „Odpowiedź zawiera się w liczbach.Na koniec 2007 r. poziom wydatków ogółem całego sektora finansów publicznych wyniósł niecałe pół biliona,496,5 mld zł. A na koniec 2010 r. – przekroczył640 mld zł. To znaczy, że poziom rocznych wydatków przez trzy lata –2008, 2009 i 2010 – podniósł się o 140 mld zł. To jest, panowie,10 proc. PKB! Wzrost poziomu wydatków publicznycho 30 proc. w trzy lata to rekord. „ Gilowska „ Na różne różności.Na przykład na urzędników. Pomiędzy końcem 2007 r. a końcem roku 2010 liczba urzędników wzrosła o 75 tys. Gilowska „ Zgadzam się całkowicie z tymi, którzy mówią, żemamy w Polsce miękki totalitaryzm. Tak. Tak właśnie należynazwać system, który zbudowała PO w ostatnich latach. Ze wszystkimi konsekwencjami. „…(więcej)
Marek Mojsiewicz
Osoby podzielające moje poglądy , lub po prostu chcące otrzymywać informację o nowych tekstach proszę o kliknięcie „lubię to „ na mojej stroniefacebooka Marek Mojsiewicz