Popieram apel Tadeusza Buraczewskiego(http://ironezje.nowyekran.pl/post/20305,ruszcie-dupy-obywatele).
NIE WSTYDŹMY SIĘ MOHEREM BYĆ, CZY CIEMNOGRODEM..
NARÓD Z SATYRĄ-SATYRA Z NARODEM!
Homo sovieticus
Chciał odkreślić grubą kreską,
grzechy w sejfie pozamykać,
woleliśmy z czarną teczką,
jakiegoś Peruwiańczyka.
Za ten z naszej strony psikus,
zwą nas homo sovieticus.
Płot przeskoczył. NATO-bis
zrobić chciał w skarpetkach drani
puścić. Nikt nie krzyknął „bis”.
Teraz biedak leczy rany.
Wielki jak ten płot nasz psikus,
bo my homo sovieticus.
Swój chłop był i nie wylewał
za kołnierz, chodził na bani.
Naród mu peany śpiewał
o nim i o jego pani.
Oj, zrobił on nam psikusa,
kpiąc z homo sovieticusa..
Chciał Irlandię z Polski stworzyć
w pierwszej lidze grać nam kazał.
Tego, który ukradł księżyc
woleliśmy od piłkarza.
To jest kiwka! Niezły psikus.
Przegrał z homo sovieticus.
Powołał rezerwowego,
wciąż nie daje za wygraną.
Chce piłkarza zrobić z tego,
któremu mózgu nie stało.
Ale przegra. Nowy psikus.
Naprzód, homo sovieticus!
Ksiądz profesor patrzy z Nieba,
niewiele z tego rozumie,
że choć homo sovieticus
naród nieźle egzystuje:
„Podejrzewam spisek w Niebie,
może Bóg to też jest psikus?
Boże tak wierzyłem w Ciebie
a Tyś homo sovieticus!”
Już niedługo, czasu mało.
Pora by na nowy psikus.
Pokażemy naszym panom,
siłęhomo sovieticus!