Presja inflacyjna, którą odczuwają polscy obywatele ma w ogromnej większości przyczyny zewnętrzne.
Presja inflacyjna, którą odczuwają polscy obywatele ma w ogromnej większości przyczyny zewnętrzne. Pytani o największą barierę rozwoju polscy przedsiębiorcy wskazują wzrost cen materiałów.[i] Przyczyną tego wzrostu jest spekulacja na międzynarodowych giełdach towarowych (ICE, CME, ComEx), gdzie międzynarodowe giganty finansowe, wsparte przez podatników ‘tanim pieniądzem’ z FED-u i ECB zawierają kontrakty na ceny strategicznych surowców i materiałów, w tym ropy naftowej. Dochodzi do aberracji, w której jeden hedge-fund wykupuje siedem procent globalnej produkcji ziaren kakaowca, bez najmniejszej intencji dostarczenia ich do sprzedaży.[ii]
Wielkie instytucje wymuszają pomoc państwa, wskazując iż ryzyko upadku nawet jednego banku może spowodować reakcję łańcuchową, zatrzymanie akcji kredytowej oraz przepadek depozytów. To ryzyko można wyeliminować poprzez skuteczne ucywilizowanie rynków finansowych oraz odseparowanie bankowości tradycyjnej od spekulacji, tak aby już nigdy banki angażujące się w rosyjską ruletkę nie osłaniały sobie skroni podatnikiem. Rozdzielenie tradycyjnej, komercyjnej bankowości depozytowo-kredytowej od ryzykownej ‘bankowości’ inwestycyjnej osłoniłoby zdrowy system bankowy od katastrofalnych skutków potencjalnego wybuchu bańki instrumentów finansowych o wielkości ponad 1 000 000 000 000 000 dolarów, 20-krotnie większej niż globalny produkt brutto.[iii]
Jak wskazywał piszący te słowa w memorandum Zagrożenia i wytyczne działań dla Polski w 2. Poł. 2011, aby uwolnić gospodarki od następujących zagrożeń:
— Rosnące ceny żywności i towarów
— Kruchość systemu międzybankowego
— Zagrożenie rynku długów państw
Polski Rząd ma w obowiązku podczas sprawowania prezydencji UE podjąć konieczne działania:
—Delegalizacja poszczególnych typów instrumentów finansowych
—Separacja bankowości komercyjnej i inwestycyjnej
—Podatek od transakcji finansowych
Cały proces powinien się rozpocząć poprzez implementację na terenie całej Unii Europejskiej (potrzebne są na to zgody rządów) ograniczającej rynek pochodnych rezolucji Europarlamentu.[iv] Odcięcie bańki instrumentów finansowych od realnej gospodarki pozwoliłoby przenieść strumień kredytowy ze społecznie drapieżnej spekulacji na rynku żywności i towarów na produktywne inwestycje, zmniejszając presję stagflacyjną na społeczeństwa.
Alternatywą dla podjęcia ww. działań jest społeczny chaos i pauperyzacja, spadek mocy wytwórczych i hegemonia wirtualnego sektora pochodnych za cenę wyrzeczeń cywilizacyjnych państw.
E. K. Lange
EkonomiaPolityczna.pl
[i]Puls Biznesu, Drogie Surowce 22-25 kwietnia 2011
[ii]www.businessinsider.com/anthony-ward-cocoa-2010-7
[iii]ekonomiapolityczna.salon24.pl/285098,memo-nt-zagrozen-i-wytycznych-dzialan-dla-polski-w-2-p-2011
[iv]ekonomiapolityczna.salon24.pl/285651,rezolucja-europarlamentu-nagie-cds-nielegalne