Wydaje się, że wspólne lub jednolite myślenie jest za słabą podstawą jedności.
1. Do rozważenia różnic między kulturą laicką i chrześcijańską skłania nas nie tylko wyraźne zaznaczenie się tych różnic w naszych czasach, lecz także coraz silniejsze dążenie do pokonania ich w aktualnym dziś programie jedności Europy. Różnice te i ich przezwyciężenie można ustalać na płaszczyźnie kształcenia i wychowania, tworzenia światopoglądów i ideologii, w tematach dzieł literatury i sztuki, także w samej strukturze kultury jako układu ważności dziedzin. Ten układ wyznacza kierowanie się ludzi do dziedzin dominujących i podleganie ich wpływom zarówno w kształceniu i wychowaniu, jak i w tworzeniu światopoglądów i ideologii, literatury i sztuki, ponadto nauki i techniki. Kultura bowiem jest materiałem doskonalącym wewnętrzne umiejętności człowieka.
Rozważmy więc strukturę kultury laickiej i chrześcijańskiej oraz w tej perspektywie problem jedności Europy.
2. Kultura laicka jest typową kulturą czasów nowożytnych i współczesnych. Została zaprojektowana w okresie renesansu, utrwalona w programie rewolucji francuskiej i rewolucji październikowej. Jest więc wynikiem manipulacji. Nie jest skutkiem przemyśleń i decyzji ludzi poszukujących prawdy i dobra. Nie było tej kultury w starożytności Zachodu i Wschodu, nie było jej w średniowieczu. Zrodziła się właśnie w renesansie w wyniku przeciwstawiania chrześcijaństwu twierdzeń negujących jego prawdy.
W kulturze laickiej utrwaliła się następująca kolejność ważności dziedzin: polityka, prawo, nauki społeczne, nauki przyrodnicze.
Sytuując politykę na pierwszym miejscu w strukturze kultury twierdzono, że filozofia nie może zaproponować twierdzeń prawdziwych, a religia, wymagając etapu mistyki, nie może być realizowana przez zwykłych ludzi. Tym zwykłym ludziom pozostaje pole relacji międzyludzkich, nazywanych polem polityki, to znaczy spraw kształtowanych poglądem władcy, a czasem grupy rządzącej. Odrzucając więc twierdzenia głównie filozofii bytu i religię skupiono się na tym, czym żyje społeczeństwo miasta lub państwa jako całości (polis): na relacjach administracyjnych i gospodarczych.
Aby te relacje były prawidłowo realizowane, wprowadzono prawo jako zespół ustanowionych norm porządkowanych ustawami i zarządzeniami. Osiągano w ten sposób ład administracyjny i gospodarczy.
Nauki społeczne stosowanymi w nich metodami, głównie statystycznymi, sprawdzały skuteczność prawa w kierowaniu relacjami międzyludzkimi, sprowadzonymi do relacji społecznych.
Nauki przyrodnicze miały na celu wykrywanie sposobów ulepszania i aktywizowania działań gospodarczych.
3. Kultura chrześcijańska dominowała w średniowieczu. W późniejszych okresach historycznych stawała się jedynie światopoglądem zrzeszeń wierzących chrześcijan. W tej kulturze występowała inna kolejność ważności dziedzin: filozofia i teologia Boga wsparta na filozofii rzeczywistości, pedagogika religijna i humanistyczna nawiązująca do teorii człowieka, etyka i stanowiące jej część prawo, sztuka jako zasada i praktyka wykonywania wszelkich wytworów.
Filozofia i teologia Boga stanowiły zasadę rozstrzygania spraw dotyczących człowieka i społeczności.
Pedagogika miała na celu ukazywanie ludziom człowieka i Boga jako dobra oraz skłanianie do życzliwych powiązań.
Etyka ustalała zasady rozpoznawania prawdy i dobra, a prawo stanowiło zgodne z etyką normy zachowań szczegółowych.
Sztuki można nazwać naukami i działaniami praktycznymi, takimi np. jak rządzenie, uprawa roli, medycyna, dzieła artystyczne, techniczne, organizacje społeczne i gospodarcze.
4. Do jedności Europy, dziś proponowanej, skłania sytuacja gospodarcza. Poszczególne państwa nie są w stanie uzyskać samodzielności i niezależności w tej dziedzinie. Muszą współpracować i wspomagać się, gdyż wzajemnie potrzebują tych surowców i technologii, których nie posiadają.
Interesy gospodarcze wymagają oparcia na szerszych zasadach niż rozliczenia finansowe. Wymagają gwarancji etycznych i ideowych. Szuka się więc normy jedności w korzeniach historycznych dla znalezienia wspólnego myślenia.
Wydaje się, że wspólne lub jednolite myślenie jest za słabą podstawą jedności. Taką podstawę stanowić może miłość do ludzi. Miłość motywuje wierność prawdzie i dobru, a tym samym uczciwość w działaniach społecznych i gospodarczych.
Taką bezinteresowną miłość do ludzi niełatwo realizować z powodu wyobrażeń, wyzwalających różnorodne uczucia, towarzyszące także miłości. Potrzebne jest jeszcze mocniejsze uwarunkowanie miłości. Takim najpełniejszym uwarunkowaniem jest Bóg, który bezpośrednio przebywa w nas, gdy odniesiemy się do Niego z miłością. Jest wobec tego wewnątrz nas powiernikiem naszych cierpień i radości, gdyż człowiek, nawet najbardziej kochany, jest poza nami, tylko na zewnątrz nas, choć głęboko związany z nami miłością.
Wynika z tego, że jedność Europy, wierność wspólnemu dobru ludzi, wymaga naszego odniesienia się z miłością do Boga. A ponieważ wiążemy się z Bogiem tylko w Chrystusie, w którym nieskończoność Boga jest swoiście dostosowana do człowieczeństwa, jedność ludzi i Europy wymaga jedności i realizowania chrześcijaństwa.
~o~
Źródło: "Okruszyny", Mieczysław Gogacz, Niepokalanów 1993 (PDF)
Domena: eukarionty, Królestwo: zwierzeta, Typ: strunowce, Podtyp: kregowce, Gromada: ssaki, Rzad: walenie, Podrzad: zebowce, Rodzina: delfinowate, Rodzaj: Delphinus, Gatunek: delfin zwyczajny (na zdjeciu d. butlonosy)