Bez kategorii
Like

Rozmawialam teraz z „Ojcowizną”

27/07/2011
446 Wyświetlenia
2 Komentarze
1 minut czytania
no-cover

to znaczy z jednym jej członkiem. Telefonicznie.

0


Powiem, że bardzo szanuję ten ruch, ale zaciążył na nim duch puryzmu przywleczony tu przez Pana Kobylańskiego, którego też szanuję bardziej niż siebie samą.

Ten duch puryzmu nie uznaje, ze człowiek się uczy, nawraca, zmienia. Szaweł i Magdalena, która stała do końca pod krzyżem nie mieliby tu szans, co odcina nas od miłosci, a tym samym skazuje każdy ruch na 2 procenty i chodzenie osobno do wyborow.

 

To jest PYCHA, Panowie!

 

Wczoraj rozmawiałam też z jednym generałem wojska. Owszem, on też waża, że lud trzeba uwolnić od korporacynego, zlego prawa, ALE…..

 Pyta,- jeśli będziemy budować na katolickiej aksjologii, to co z żydami i muzułmanami.

Czy ja się pytam Izraela, co z katolicką aksjologią w Izraelu? albo muzułmanow, czy wyrzekną sie swojego porządku zasad? Czy ja mam się wyrzekać własnego narodu, żyd własnego, Rosjanin własnego, i stać się tylko obywatelem, bo jacyś niedouczeńcy nie kochają i nie rozumieją różnic w formie?

Jedno jest pewne-jak nie będziemy budować na Bożym porządku i katolickim namyśle nad Prawdą, wejdą tu porządki ludzkie, a wtedy się pozabijamy i mamona weźmie nas wszystkich w jasyr, a potem zniszczy.

 

No i taka to Jedna Prawda, Jeden Naród, jeden Duch.

 

0

circonstance

Iza Rostworowska. Crux sancta sit mihi lux / Non draco sit mihi dux Vade retro satana / Numquam suade mihi vana Sunt mala quae libas / Ipse venena bibas

719 publikacje
0 komentarze
 

2 komentarz

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758