RÓWNE SZANSE W RADZIE MIASTA
22/04/2011
402 Wyświetlenia
0 Komentarze
4 minut czytania
Rada Miasta Katowice
Dwie ostatnie sesje rady miasta Katowice przyniosły kilka zaskakujących rozstrzygnięć. Koalicja PO-SLD najpierw utraciła przewagę w komisjach rady miasta aby odzyskać ją na następnej sesji. Z inicjatywy radnej PO podjęto działanie na rzecz likwidacji jednego z gimnazjów zmieniając uchwałę o obwodach szkolnych aby na kolejnej sesji się z tego wycofać. Po raz pierwszy od początku tej kadencji w radzie miasta bloki PO-SLD oraz PiS-Forum Samorządowe i Piotr Uszok ma równe siły.
Podczas pierwszej sesji rady miejskiej nowej kadencji Piotr Uszok nie mógł objąć mandatu radnego a po zaprzysiężeniu rada miasta musiała wygasić jego mandat jak i późniejszych wiceprezydentów. Dzięki chwilowej przewadze na pierwszych sesjach koalicja PO i radnego SLD zapewniła sobie funkcje przewodniczących 7 z 8 komisji stałych oraz większość w każdej komisji. Ponieważ zmarł radny Józef Kocurek koalicja miała na marcowej sesji i na początku kwietniowej zapewnioną przewagę jednego głosu.
Przewodniczący rady miasta Arkadiusz Godlewski poddał pod głosowanie wspólny projekt uchwały radych PiS i Forum Samorządowe i Piotr Uszok poszerzający skład każdej komisji o jedną osobę. Nieoczekiwanie FSiPU oraz PiS wygrały glosowanie –13 za, 12 przeciw, 1 wstrzymujący się. O sensacyjnym rezultacie przesądziła pomyłka radnego PO Andrzeja Zydorowicza (przycisk czerwony, nie zielony) oraz wstrzymanie się od głosu radnego SLD Marka Szczerbowskiego. PO przegrała już kilka głosowań na komisjach z powodu absencji, teraz zapewne zdarzy się to częściej.
Na kolejnej sesji wniesiono o uchylenie uchwały w celu przywrócenia przewagi PO-SLD w komisjach. Uzasadnienia nie przedstawiono, nawet zaznaczono że regulamin nie przewiduje takich sytuacji. Kuriozalne było, że następnym punktem po uchyleniu uchwały było zaprzysiężenie nowego radnego Michała Jędrzejka obejmującego mandat po śp. Józefie Kocurku.
Ważną decyzją przegłosowaną przez koalicję PO-SLD była zmiana obwodów szkolnych zwiększając o 10.000 mieszkańców obszar podlegający Gimnazjum nr 19. Zdaniem wiceprezydent Katowic Krystyny Siejnej zmiana obwodów narusza z trudem wypracowany podział i może za rok owocować likwidacją nawet kilku gimnazjów. Katowice jest jednym z nielicznych miast wojewódzkich, gdzie uniknięto likwidacji szkół. Po dużej awanturze na komisji edukacji radni PO postanowili się częściowo wycofać z projektowanej zmiany.
Prezydent Katowic zaproponował wydanie opinii przez radę miasta na nowe miejsce pod kasyno. Radni PO nieoczekiwanie postanowili wystąpić przeciw większej obecności hazardu w mieście. Radni PiS zgodnie ze swoimi poglądami głosowali za odrzuceniem uchwały. Prezydent Uszok pytał radnych PO czy już zrezygnowali z koncepcji ożywiania ulicy Mariackiej – kasyno miało być właśnie tam. Warto dodać, że w miastach poniżej 300 tys mieszkańców może być tylko jedno kasyno. Rada miasta jedynie opiniuje lokalizację, decyzję podejmuje minister finansów.
Poza radą miasta prezydent Piotr Uszok mówił o zagrożeniu jakie stwarza dla inwestycji w dużych miastach rozporządzenie ministra finansów wymuszające na samorządach ograniczenie deficytu budżetowego.