Rostowski zakłada zapaść gospodarczą w przyszłym roku .
10/11/2011
450 Wyświetlenia
0 Komentarze
11 minut czytania
Ta rozpiętość może mieć związek z polityką „ żebraczo proszalną „ Tuska, czyli skala zapaści zależy od tego co Tuskowi uda się wyżebrać u Merkel.
Rostowski zakłada zapaść gospodarczą w przyszłym roku .
Rostowski zakłada , że jednym z bardzo prawdopodobnych scenariuszy na przyszły rok jest zapaść gospodarcza. Przewiduje ,że może dojść do jednoprocentowej recesji . Bardzo interesująca jest rozpiętość szacunków Rostowskiego . Od 3.2 wzrostu gospodarczego do jedno procentowej recesji. To daje 4.2 puntu procentowego PKB . Są to oczywiście bajki propagandowe Rostowskiego , bo Rybiński zakłada że może to być 1.8 procent . Ta rozpiętość może mieć związek z polityką „ żebraczo proszalną „ Tuska, czyli skala zapaści zależy od tego co Tuskowi uda się wyżebrać u Merkel.
Rostowski zapowiada kontynuowanie polityki wyzysku podatkowego Polaków. Rząd Tuska działa jak okupant, którego jedynym celem jest eksploatacja ekonomiczna podbitego społeczeństwa.
Piotr Kuczyński o nowych pomysłach okradzenia Polaków Rostowskiego i Tuska „To dobrze, że minister finansów przyjął w przyszłorocznym budżecie trzy warianty, jeśli chodzi o wzrost gospodarczy – mówił w TVN24 Piotr Kuczyński, ekonomista z firmy Xelion – Doradcy Finansowi. Według niego, gdyby spełnił się drugi wariant, czyli
wzrost PKB wyniósłby 2,5 proc., to rząd podniósłby składkę rentową po stronie pracodawcy. Gdyby doszło za kolei d
o spadku PKB o 1 proc. – jak zakłada trzeci wariant – to trzeba byłoby wrócić do wyższych stawek PIT. „…(
źródło )
Ale jak widać to nie wszystko .Pozbawienie rolników KRUS, podatek katastralny, podwyżka VAT , podniesienie wieku emerytalnego . Rozpoczęła się nowa , cyniczna odsłona propagandy sukcesu . Rząd Tuska nie rządzi , faktycznie jest tylko poborcą podatkowym coraz wyższych bandyckich podatków.
Załamanie gospodarcze w przyszłym roku jaki przewiduje Rostowski może być początkiem praktycznie nieodwracalnego załamania się polskiego społeczeństwa . A warto przypomnieć , że dotychczasowy wzrost gospodarczy ma chore podstawy , które muszą wcześniej czy później wywrócić Polskę.
Bandyckie , okupacyjne podatki , skoncentrowane na wyzysku głownie polskich rodzin osiągnęły już taki poziom , że co czwarte polskie dziecko żyje w biedzie . Polacy nie są ludźmi głupimi , ani nieodpowiedzialnymi . Widząc co się dzieje u tych znajomych, którzy posiadają dzieci , ich bezradność wobec fiskalnej przemocy państwa , co skutkuje stoczeniem się rodziny w biedę , w której muszą żyć tam narodzone dzieci , rezygnują z ich posiadania . Bezprecedensowa skala depopulacji narodu polskiego porównywalna tylko z okresami wojen i okupacji ma swoja analogię . W końcowym okresie istnienia Imperium Rzymskiego elity, , ówczesny Układ zbudował system kolonatu. Wyzysk ekonomiczny i skutkująca tym nędza ludzi bardzo często doprowadzała do zabijania noworodków, aby zaoszczędzić im podłego życia .
Kaczyński tak napisał o niewolnictwie Polaków „ Warto być Polakiem dobrze zorganizowanym i wydajnym, ale nie traktowanym w pracy
jak niewolnik. Bo już jesteśmy bardzo pracowici. Jest znamienne, że wedle danych OECD przeciętny
Polak pracuje aż 2015 godzin w roku (pracowitsi są od nas Koreańczycy –
2074 godziny), a daleko za nami są uznawani za bardzo pracowitych Japończycy (
1733 godziny), Niemcy (
1309 godzin) czy Holendrzy (
1288 godzin) „..(
więcej)
Tutaj mamy drugie źródło wzrostu gospodarczego . Zmuszanie Polaków przez zbójecką politykę podatkowa do ciężkiej , czasem ponad siły pracy . Jaki jest mechanizm tego wyzysku . Otóż Polak jest jednym z nielicznych krajów na świecie, gdzie pełnoetatowa praca nie wystarcza na pokrycie rachunków .
Tutaj Układ, który reprezentuje Tusk i Rostowski zastosował bardzo nowatorska metodę łupienia społeczeństwa. Wysokie podatki uniemożliwiają posiadanie dzieci . A ponieważ ludzi nie zakładają rodzin , nie posiadają dzieci, to polskie kobiety nie muszą opiekować się swoim potomstwem i ponieważ pełnoetatowa płaca nie gwarantuje zapłacenia rachunków też mogą być zagnane do ciężkiej pracować na rzecz okupantów.
Następnym elementem wzrostu PKB patologicznej III RP jest eksport taniej polskiej siły roboczej do fabryk zachodu , w tym niemieckich . Tania siłą robocza wysyła pieniądze do Polski , większości służące przeżyciu rodziny w warunkach patologicznie niskich płac i horrendalnych cen.
I jeszcze jeden element wzrostu . Piramida długów Tuska . Długów , których obsługa będzie wymagała nakładania nowych podatków na Polaków ,lub radykalnego obcięcia świadczeń . Na przykład zamiast leczyć zastosuje się zabijanie eutanazją .
Co ciekawe ogromne bogactwa wytworzone we wzroście gospodarczym zostały gdzieś rozkradzione , bo jak inaczej wytłumaczyć coraz większą depopulację , masowy eksport polskiej siły roboczej do fabryk , nędze dzieci , coraz większe zadłużenie polskich rodzin. Przecież na zdrowy chłopski rozum. Jeśli w ciągu czterech pierwszych lat ery Tuska wytworzono o około 20 procent więcej dóbr , usług , to Polakom powinno się żyć o 20 procent lepiej, łatwiej. Dzieci żyjące w biedzie , nędzy powinny dostać 20 procent więcej jedzenia, ubrań ,świadczeń .
Pewna odpowiedzią są dane jakie ujawnił Obama . Otóż jeden procent najbogatszych Amerykanów posiada 86 procent wszystkiego co posiada wartość w Ameryce,. W Polsce sytuacja musi być znacznie gorsza. To adresuję tym wszystkim cmokaczom , którzy nie dostrzegają ,że Polacy są wywłaszczani na coraz większą skale z owoców swojej pracy .
I tutaj przytoczę jako ilustrację pasożytniczej polityki Tuska i Rostowskiego parę opinii z wywiadu profesora Wojciechowskiego .
Zaorska „W Polsceprzedsiębiorcy są niszczeni wysokimi podatkami i kosztami działalności,zwykli pracownicy także ponoszą gigantyczne koszty związane np. z ubezpieczeniami. Już wiadomo, żeprzy spadającym przyroście naturalnym emerytury osób dziś płacących składki będą bardzo nędzne. Czy jest jakaś recepta na rozwiązanie tej sytuacji?
Wojciechowski – W kilka lat można by sytuację znacznie poprawić, a w kilkanaście uzdrowić. Węgry były w gorszej sytuacji niż my, a wystarczył rok, by się zaczęły odbijać od dna.
Co trzeba zrobić? Po pierwsze uprościć przepisy i ułatwić działalność gospodarczą, co zapewni wzrost nawet bez zastrzyku pieniędzy .Przy jasnym prawie większość administracji będzie niepotrzebna – wtedy można zwolnić urzędników! To da spore oszczędności. I pozwoli na redukcję podatków, a to jeszcze bardziej wzmocni wzrost. Tę redukcję należy zacząć od zniżek dla rodzin i ryczałtowego zwrotu VAT za wydatki na dzieci. Polskie rodziny chcą mieć dzieci, ale ich nie stać.
ZaorskaWolność gospodarcza istnieje raczej w teorii niż w praktyce…
Wojciechowski Rządząca partia, PO, wie, że wolność gospodarcza jest lepsza, ale w praktyce ulega presji własnej i europejskiej biurokracji oraz różnym sitwom. W warunkach gąszczu absurdalnych przepisów łatwiej im doić gospodarkę. Ale trochę się dziwię, gdyż uwolnienie gospodarki nie zagraża rządzącym, może nawet zwiększyć ich poparcie społeczne. Nawet niektórzy bystrzejsi dyktatorzy gospodarki nie krępowali – przykładem Franco, Pinochet, a dziś Chiny.
Zaorska W jednym z artykułów wspomniał Pan, że istnieje grupa osób zainteresowanych utrzymaniem obecnej sytuacji. Czy tą grupą może być agentura obcych państw?
Wojciechowski – Agentura też, ale przede wszystkim masa polityków i urzędników na dobrych pensjach. Potężne lobby to także lewi biznesmeni, żerujący na styku państwowego z prywatnym. To oni, jak sądzę, wyperswadowali PO reformę gospodarczą.
ZaorskaWpływy agenturalne oznaczałyby poważne zaniedbania, a może izdradę na najwyższych szczeblach władzy…
Wojciechowski Skoro nie słychać,
by nasze służby specjalne chwytały agentów, oznacza to, że działają oni bez większych przeszkód. Ale na jaką skalę, nie wiemy. Być może rządzący Polską są obecnie tak słabi, że i bez tego ulegają presji silniejszych sąsiadów. „”(
źródło)
Proszę zwrócić uwagę na pytanie Zaorskiej , które które jest bardzo dobrą puentą „ Wpływy agenturalne oznaczałyby poważne zaniedbania, a może izdradę na najwyższych szczeblach władzy…
Marek Mojsiewicz