Bez kategorii
Like

Rosja kończy śledztwo w sprawie Smoleńska (ze sprostowaniem)

28/06/2012
372 Wyświetlenia
0 Komentarze
6 minut czytania
no-cover

Szokująca decyzja rosyjskiej prokuratury w sprawie katastrofy smoleńskiej! Moskwa kończy śledztwo! Sprawa niebawem zostanie umorzona i nikomu z Rosjan nie zostaną postawione żadne zarzuty.

0


 Szokująca decyzja rosyjskiej prokuratury w sprawie katastrofy smoleńskiej! Moskwa kończy śledztwo! Sprawa niebawem zostanie umorzona i nikomu z Rosjan nie zostaną postawione żadne zarzuty. Nikt w Rosji nie odpowie za karygodne zaniedbania przy sprowadzaniu polskiego tupolewa z prezydencką delegacją na pokładzie ani za skandaliczne przygotowanie lotniska Siewiernyj. 

Po dwóch latach swojego śledztwa i przetrzymywania wraku polskiego Tu-154M Rosja zakończy postępowanie. Jak ustaliliśmy, to będzie koniec sprawy dla Moskwy, bo śledztwozostanie po prostu umorzone przez Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej. Takie informacje Rosjanie przekazali polskim prokuratorom podczas ostatnich rozm– Nie dojdzie do postępowania sądowego. Śledztwo zostanie umorzone, co oznacza, ze nikomu z Rosjan nie zostaną postawione zarzuty – mówi Faktowi Mateusz Martyniuk, rzecznik Prokuratury Generalnej. 

Choć skandaliczne zaniedbania Rosjan przy sprowadzaniu polskiej maszyny widział cały świat, Moskwa twardo obstaje przy wersji, że nikt po ich stronie nie zawinił. Stanowisko Komitetu Śledczego jest więc takie samo, jak raport komisji pod wodzą Tatiany Anodiny (75 l.). Anodina i jej ludzie uznali, że winni katastrofy są polscy piloci, a kontrolerzy ze smoleńskiego lotniska pracowali bez zarzutów. Mało tego, uznali także, że lotnisko Siewiernyj było dobrze przygotowane do przyjęcia polskiej delegacji! 

Moim zdaniem należało się niestety spodziewać takiej właśnie decyzji rosyjskiej prokuratury – komentuje były minister sprawiedliwości prof. Zbigniew Ćwiąkalski (62 l.). – Rosja od początku za wszelką cenę chciała ochronić swoich ludzi przed odpowiedzialnością. 

To było widoczne. Począwszy od raportu Anodiny, na osłanianiu kontrolerów i nie przekazywaniu polskiej prokuraturze kluczowych dowodów i dokumentów kończąc. – Nie spodziewałem się innej decyzji. Rosja to nie jest kraj, który stawia zarzuty swoim oficerom, jeśli sprawa jest międzynarodowa. Po prostu chroni ich i nie wydaje – mówi mec. Radosław Baszuk (45l.), członek warszawskiej Izby Adwokackiej. 

/Wirtualna Polskaza "Fakt"/

Niestety w wyniku decyzji premiera Donalda Tuska to Rosjanie mieli klucze do śledztwa ws. przyczyn katastrofy smoleńskiej. Trudno było się spodziewać, że Moskwa przyzna się choćby do zaniedbań przy sprowadzaniu rządowej maszyny w Smoleńsku. A coraz więcej wskazuje na to, że być może przyznać powinni się również do innych rzeczy…  /Fakt/

Czyżby wszystko zostało "pozamiatane", czy tylko wrzuta brukowca a może prowokacja ruskich służb??

No i jakie zasadne było moje pytanie na końcu "fakt"owego newsa – WRZUTA I KŁAMSTWO BRUKOWCA !!!! Bo jak pisze portal gazety polskiej "Niezależna .pl":

 

Nasz news: Rosjanie nie zamykają śledztwa

 

 

 

Rosyjskie śledztwo ws. Smoleńska nie zostanie w najbliższym czasie umorzone – dowiedział się portal Niezalezna.pl. – Informacja podana dziś przez "Fakt" jest nieprawdziwa, a w moje usta włożono słowa, których nie powiedziałem – mówi nam rzecznik Prokuratury Generalnej Mateusz Martyniuk.

"Moskwa kończy śledztwo!" – napisał dziś "Fakt". Według tabloidu, rzecznik polskiej Prokuratury Generalnej miał powiedzieć: Nie dojdzie do postępowania sądowego. Śledztwo zostanie umorzone, co oznacza, ze nikomu z Rosjan nie zostaną postawione zarzuty.

Rewelacje "Faktu" nie mają jednak wiele wspólnego z rzeczywistością. Mateusz Martyniuk stwierdził bowiem w rozmowie z dziennikarzem tej gazety, że gdyby śledztwo w Rosji zostało umorzone i do postępowania sądowego by nie doszło, wtedy moglibyśmy liczyć m.in. na szybszy zwrot wraku Tu-154. Tabloid przekręcił słowa rzecznika, twierdząc, że śledztwo zostanie umorzone. – Właśnie piszę sprostowanie – mówi portalowi Niezalezna.pl Martyniuk.

Przypomnijmy, że w wywiadzie, jakiego w kwietniu 2012 r. udzielił "Gazecie Polskiej" Wiesław Johann, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku, rosyjskie dochodzenie może trwać praktycznie w nieskończoność.Przypomnę, że każde postępowanie karne składa się z trzech etapów: postępowania przygotowawczego, postępowania sądowego i postępowania wykonawczego. Obecnie Rosjanie są na pierwszym etapie. Można zatem wyobrazić sobie, ile będzie trwało postępowanie sądowe – powiedział "GP" sędzia Johann.

Na szybki zwrot wraku Tu-154 nie można więc liczyć. Naiwnością też byłoby sądzić, że Rosjanie – i to niezależnie od tego, ile trwać będzie ich śledztwo – postawią zarzuty któremuś ze swoich obywateli.

Czyli jasno widać jakie manipulacje idą przez obce polskojęzyczne, redaktorami naczelnymi są tacy fachowcy jak Łukasz Warzecha, sam taki fakt stawia pod znakiem zapytania jego wiarygodność jako dziennikarza nie mówiąc już o ludziach z jego otoczenia.

 

0

lancelot

"My musimy komunizm wyniszczyć, wyplenić, wystrzelać! Żadnych względów, żadnego kompromisu! Nie możemy im dawać forów, nie możemy stwarzać takich warunków walki, które z góry przesądzają na naszą niekorzyœść. Musimy zastosować ten sam żelazno-konsekwentny system. A tym bardziej posiadamy ku temu prawo, ponieważ jesteśœmy nie stroną zaczepną, a obronną!". /Józef Mackiewicz dla mieniących się antykomunistami/

915 publikacje
228 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758