Prof. Krzysztof Szwagrzyk stał się obecnie ofiarą nagonki antypolskiej, podobnie do prof. Krzysztofa Jasiewicza wydalonego z PAN.
ATAK PROKURATURY NA PROF. KRZYSZTOFA SZWAGRZYKA HISTORYKA IPN
Prof. Krzysztof Szwagrzyk historyk Instytutu Pamięci Narodowej został pozbawiony funkcji historycznej IPN polegającej na kierowaniu pracami ekshumacyjnymi Żołnierzy Wyklętych. Nagonka na profesora Krzysztofa Szwagrzyka polega na zablokowaniu przez prokuraturę prac ekshumacyjnych Żołnierzy Wyklętych na cmentarzu na Służewie.
Takie działania należy określić jako postępującą walkę ekipy rządzącej wspólnie i w porozumieniu z politykami Twojego Ruchu i SLD mającą na celu likwidację Instytutu Pamięci Narodowej.
Przekazuję fragment prac naukowych IPN autorstwa prof. Krzysztofa Szwagrzyka:
„(…)W kierownictwie Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego Żydzi zajmowali niemal połowę stanowisk.
Przez lata w historiografii polskiej obowiązywał powszechny pogląd, zgodnie z którym teza o nadreprezentacji Żydów w komunistycznym aparacie bezpieczeństwa jest mitem.
Gdy jednak podjęto badania nad narodowością kadr “bezpieki” w oparciu o przechowywane w Instytucie Pamięci Narodowej akta osobowe funkcjonariuszy, i opublikowano dane statystyczne, okazało się, że blisko 40 proc. kierowniczych stanowisk Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego zajmowali oficerowie pochodzenia żydowskiego.
Wynik naukowych ustaleń nie spotkał się jednak z uznaniem środowisk opiniotwórczych, dla których uzyskany efekt badań świadczył jedynie o… antysemityzmie ich uczestników.
Równolegle z analizą kadr aparatu bezpieczeństwa prowadzono studia nad obsadą personalną innych struktur tworzących stalinowski aparat represji: wojskowego i powszechnego wymiaru sprawiedliwości, Informacji Wojskowej, Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Milicji Obywatelskiej czy wchodzącego w skład MBP więziennictwa.
W każdym przypadku liczba oficerów pochodzenia żydowskiego w sprawowaniu funkcji kierowniczych wynosiła od kilku do kilkudziesięciu procent, a badań dokonano w odniesieniu do czasu, gdy Żydzi stanowili niespełna 1 proc. ludności Polski.
Od początku budowy systemu komunistycznego tworzący go napotkali ogromne problemy związane z koniecznością sformowania obsady personalnej powstających stanowisk aparatu władzy. Bazą kadrową dla rządzących stały się środowiska partyzantów Gwardii i Armii Ludowej oraz przedwojennych działaczy komunistycznych, wśród których znaczny odsetek stanowili Żydzi.
2 komentarz