Republikanie!- Bóg ma dla nas lepszy pomysł.

Widzę, jak młodzi republikanie prą w Polsce do władzy, a za nimi pcha się cichaczem światowy biznes i różne placówki ideologiczne sponsorujące dziwne stowarzyszenia i fundacje. Gdyby dziś żyła caryca Katarzyna, przekazywała by jurgielt fundacjom.

Kilka wyimków z idei republikańskiej;

"Skoro poszukujemy tego, co dla wspólnoty jako całości jest najlepsze, to może okazać się, że będzie to zespolenie najbardziej udanych elementów każdej z owych form. W ten sposób Platon dochodzi do przekonania – typowego dla całej późniejszej tradycji republikańskiej – że dobry ustrój powinien być ustrojem mieszanym. „Prawa”, jego ostatnie i najbardziej dojrzałe dzieło polityczne, poświęcone jest zaprojektowaniu takiego właśnie ustroju, w którym połączone ze sobą w odpowiedniej proporcji elementy monarchii (utożsamionej z rządami rozumu) oraz demokracji (uznającej znaczenie pierwiastka wolności), przeniknięte arystokratycznym pragnieniem dążenia do etycznej i intelektualnej doskonałości, wiążą obywateli więzami przyjaźni, tworząc z nich wspólnotę ludzi gotowych oddać za siebie życie."- Zbigniew Stawrowski (ur. 1958), filozof polityki, profesor w Instytucie Politologii UKSW oraz Instytucie Studiów Politycznych PAN, dyrektor Instytutu Myśli Józefa Tischnera w Krakowie. Autor książek: „Państwo i prawo w filozofii Hegla” (1994), „Prawo naturalne a ład polityczny” (2006), „Niemoralna demokracja” (2008).

http://www.rzeczywspolne.pl/2010/05/o-republice-i-postawie-republikanskiej-czesc-1-dziedzictwo-platona/#more-67

Pytanie, skąd mamy wziąć tych "arystokratów" doskonałych intelektualnie? Czyżby z republikanów? Władza oparta na Rozumie, to kontunuacja idei Rewolucji Francuskiej i masońskiej Gnozy.

Tu można przeczytać, czym zajmują się republikanie i jakie mają pasje, przeczytać Statut i linki.

http://www.republikanie.org/press/Menu/Fundacja_Republikanska/fundatorzy

W zainteresowaniach czytamy;

M. Wróbel- Interesuje się polityką, historią, hi-fi, muzyką (metal),

M. Chludziński-Interesuje się historią, tresurą psów, strzelectwem oraz rozwojem duchowym.

Kiedyś w Polską władali królowie. Królowie składali hołd Bogu, a koronacja była mistycznym zaprzysiężeniem. Łaska Boża i błogosławieństwa  płynęły z tego żródła w dół, na arystokrację i Naród.

Innowiercy i ateiści mieli w katolickiej Polsce wolność, o ile złożyli królowi hołd, czyli zgodzili się na Katolicki Paradygmat Prawdy ustrojowej i nie walczyli z Kościołem i z królem, nie podgryzali fundamentu państwa.

Dziś nie możemy pogodzić się co do Centrum władzy, nikt człowiekowi nie chce składać hołdów i słusznie, bo nie ma komu.

Sam Bóg poprzez proroków proponuje nam Jedyne rozwiązanie;- Intronizacja mistycznego Króla i władza arystokracji zaprzysiężonej Królowi. Chyba nikt nie ma do Chrystusa żadnego ale?

Republikanie mają?

Dzisiaj Maryja powtarza do was te same słowa, które wypowiedziała w Kanie Galilejskiej:
„Uczyńcie, cokolwiek mój Syn wam powie" —
a pragnieniem Jej Syna
i Jej osobistym życzeniem jest,
aby Chrystus był Królem tej ziemi.