Ponieważ „Dziennik Bałtycki” i Gazeta Wyborcza” podkreśliły moją rolę w zainicjowaniu i organizacji protestu w czasie konwencji PO w Gdańsku czuję się w obowiązku napisać krótką relację.
Z doniesień mediów i wypowiedzi posła PiS Andrzeja Jaworskiego można było wywnioskować, że sam organizuję ten protest – choć mi to schlebia, to muszę przedstawić okoliczności tak jak one wyglądały.
Rzeczywiście chyba jako pierwszy wezwałem do przyjścia pod halę Ergo Arena cieszącym się popularnością wpisem na Facebooku, którego fragment brzmiał: „zaprotestujmy przeciw kłamstwom, aferom, podwyżkom podatków, skrajnej nieudolności i lekkomyślności rządzących!”, zaproponowałem i wydrukowałem kilka haseł do wykorzystania w trakcie manifestacji: „Platforma ciągle oszukuje – przyzwoity Polak się buntuje”, „Przeżyliśmy Rusków, przeżyjemy i Tusków”, „Tola ma Donalda, Donald ma Tolę”, „Miała być druga Irlandia, mamy drugą Białoruś”, natomiast sukces akcji to zasługa wielu ludzi i organizacji.
Do protestu włączyły się Klub Gazety Polskiej w Gdańsku, inicjatywa „Polski Lotos” (http://polskilotos.pl ) i Stowarzyszenie "KoLiber" – i bardzo dobrze się stało, ponieważ grupa demonstrantów mogła liczyć zgodnie z prawem do 15 osób, a przybyło kilkudziesięciu prawicowców. Nie wszyscy byli cały czas – część ludzi wzięło udział w początkowej fazie niemal dwugodzinnego protestu, inni przyszli po ich odejściu. W każdym razie jak na piękny, słoneczny dzień frekwencja była niezła, zwłaszcza, że nie zapewnialiśmy śniadania i obiadu jak organizatorzy konwencji Platformy. Przesłanie wymienionych organizacji było zbieżne, choć oczywiście inicjatywa „Polski Lotos” kładła nacisk na zaniechanie sprzedaży „Lotosu” i zbieranie podpisów pod ustawą w tej sprawie, Stowarzyszenie „KoLiber” sprzeciwia się najostrzej podwyżkom podatków, ogromnemu zadłużaniu Polski, wzrostowi ilości urzędników i ogólnie biurokracji, zaś klub Gazety Polskiej akcentuje postulat prawdy o Smoleńsku. Udzieliłem krótkiego wywiadu dziennikarzowi obywatelskiemu Klaudiuszowi Wesołkowi, link do tego wywiadu:
Przeciw Platformie demonstrowały również SLD i anarchiści (przeciw zamiarowi zsyłania ludzi do drogich w utrzymaniu kontenerów przez władze Gdańska z PO), tych protestów nie będę opisywał, materiały wideo i zdjęcia z nich są dostępne w internecie.
Mieliśmy cztery duże banery i transparenty – Stowarzyszenia "KoLiber", komitetu „Polski Lotos”, klubu "Gazety Polskiej" oraz z hasłem "Żądamy Prawdy o Smoleńsku". Mieliśmy też hasła o których wspomniałem na małych tablicach, które idącym na konwencję niezbyt się podobały, ale reakcje ograniczały się do dyskusji – choć trudno było uzyskać odpowiedzi na pytania – na przykład europoseł Nitras nie chciał powiedzieć czy zgadza się z tezą "Platforma ciągle oszukuje, przyzwoity Polak się buntuje". Uwagę zwracał fakt, że po śniadaniu serwowanym w hali więcej ludzi z niej wychodziło niż wchodziło na konwencję. Część uczestników konwencji w koszulkach Platformy otwarcie mówiła, że popiera nasze postulaty, a większość ludzi z ich autokaru to ludzie nie związani z Platformą, którzy przyjechali sobie na darmową wycieczkę. Niektórzy z uczestników sprawiali wrażenie nie w pełni dysponowanych.
Podsumowując – pokazaliśmy, że nie jest tak pięknie i kolorowo jak przedstawia to Platforma, że prawda jest zupełnie inna. Może ten protest był kamyczkiem, który pomoże odsunąć tych nieudolnych ludzi od wpływu na losy naszego kraju. Dziękuję wszystkim uczestnikom demonstracji za udział i zaangażowanie.
Filip Stankiewicz
Źródła, zdjęcia, nagrania wideo:
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=1995644924547&set=a.1564558467655.2080899.1046186743&type=1&comments
https://www.facebook.com/media/set/?set=a.1723656705099.81018.1648826460
http://tvg9.nowyekran.pl/post/17302,gdanszczanie-witaja-po
Jestem Absolwentem Uniwersytetu Gdanskiego. Wlasna firma. Dzialam spolecznie. Naleze do Stowarzyszenia KoLiber. W wyborach do Sejmiku Województwa Pomorskiego w 2010 roku uzyskalem poparcie 1276 wyborców.