Rekonstrukcja rządu!
23/11/2012
405 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
Warszawskie kuluary aż huczą od przewidywanych roszad personalnych w rządzie PO- PSL. Wbrew pozorom i pogłoskom, odbywać się one mają w dużo większym stopniu w segmencie Platformy niż w resortach ludowców.
Warszawskie kuluary aż huczą od przewidywanych roszad personalnych w rządzie PO- PSL. Wbrew pozorom i pogłoskom, odbywać się one mają w dużo większym stopniu w segmencie Platformy niż w resortach ludowców.
Owa rekonstrukcja nie musi nastąpić od razu, raczej będzie kwestią kilku tygodni, a może nawet paru miesięcy. Wiadomo natomiast, że ruchów skoczka szachowego będzie sporo. Z MSW ma odejść minister Jacek Cichocki. Nie radzi sobie, ale nie będzie bezrobotnym. Wróci tam, gdzie był czyli na ministerialne stanowisko koordynatora służb specjalnych. W resorcie spraw wewnętrznych zastapić go ma obecny minister obrony narodowej Tomasz Siemioniak, który skądinąd był już wiceministrem MSW („pod Schetyną”). Jego z kolei w resorcie obrony narodowej zastąpić ma obecny szef resortu transportu Sławomir Nowak. Nie zna się ani na jednym, ani na drugim, więc będzie pasował. Zwolnione miejsce w transporcie ma być przeznaczone dla rzeczywistego fachowca w tym obszarze nowego prezesa PSL Janusza Piechocińskiego. Oczywiście jeśli go złamią i zaciągną do rządu, bo na razie facet czuje pismo nosem i za wszelką cenę wcielenia do gabinetu Tuska chce uniknąć.
Gdy chodzi o zmiany w resortach należących do PSL, niezagrożony jest Kosiniak Kamysz w resorcie pracy, w którym demonstracyjnie pokazał się Piechociński na swojej pierwszej konferencji prasowej w Sejmie po kongresowej wiktorii. Z resortu rolnictwa ma jednak odejść Stanisław Kalemba zastąpiony przez byłego ministra Marka Sawickiego, jednego z ojców chrzestnych zwycięstwa Piechocińskiego.
Rząd będzie więc nowy – ale całkiem stary.