Bez kategorii
Like

Reichskonkordat… Tusk-Politik???

17/05/2012
520 Wyświetlenia
0 Komentarze
14 minut czytania
no-cover

KRK dyskryminowano w Niemczech od czasu Kultutkampf Bismarcka. jedynym wyjątkiem był okres tuż przed Ermächtigungsgesetz, gdy w marcu 1933 Hitler szukał koalicjanta dla przegłosowania swej dyktatury…

0


szczególne zachwianie relacji państwowości niemieckiej z Watykanem nastąpiło po rewolucji proletariackiej 1918 roku pod wodzą "Związku Spartakusa". po jej stłumieniu udało się co prawda uniknąć powstania kraju rad w bolszewickim stylu, ale zlikwidowano monarchię i aktywowano "Republikę Weimarską". takie przewroty ustrojowe wymusiły na Kościele Rzymsko-Katolickim nowych układó międzynarodowych, jako instytucji zarządzanej z Watykanu. trzeba było ustalić i sfromalizować nowe zasady funkcjonowania w RW, bazując na Konstytucji ustanowionej w 1919 roku. niestety, niechęć przywódców Republiki Weimarskiej uniemożliwiła skuteczne zakończenie negocjacji, które przerwano w 1922r. Watykanowi udało się jedynie podpisać odrębne konkordaty z Landami: Bavarii (1924), Prus (1929) i Badeni (1932).  

 

gdy NSDAP wygrała wybory  w marcu 1933 Hitler zaproponował niewielkiej katolickiej Partii Centrum (Deutsche Zentrumspartei)  podpisanie Reichskonkordat z Watykanem w zamian za poparcie w  przegłosowaniu Ermächtigungsgesetz  ("ustawa o nadzwyczajnych pełnomocnictwach")  na korzyśćHitlera. trzeba pamiętać, że w zasadzie w każdych wyborach RW, niewiele znacząca w Niemczech partia PC uznawana powszechnie za reprezentanta KRK i pogardzana w postepowej prasie uzyskiwała jedynie 10-12%, co stanowiło o niewielkim udziale w Parlamencie i braku istotnego wpływu na rządy. w takich właśnie okolicznościcach, stojący na czele PC Ksiądz Ludwig Kaas uległ przynęcie zaproponowanej przez Hitlera i  zgodził się na propozycję… wszak Hitler był już demokratycznie wybranym Kanclerzem i  choć Katolicy częściej niż protestanci postrzegali go jako bezbożnika lub neopogańskiego antychrysta, to jednak wówczaszaufano regułom demokracji, polegającym na tzw. "targach parlamentarnych". w ten sposób Lider PC w Niemczech głosując pośrednio za Konkordatem wybrał "mniejsze zło"skutkiem czego Watykan podpisał dość niekorzystny Konkordat z III. Rzeszą (20 lipca 1933 roku), a Hitler dostał UPRAGNIONE NARZĘDZIE do pogrzebania demokracji oraz Republiki Weimarskiej …

 

POdobnie postępują dzisiaj biskupi Dziwisz oraz Nycz, wspierając "mniejsze zło" i z analogicznych przyczyn wiele osób, miłujących wolność oraz demokrację ma do nich pretensje za POpieranie "tuskofaszystów"…

 

przy okazji przypomnam, jak bardzo "promowano" Kościół Rzymsko Katolicki po  Ermächtigungsgesetz, w czasie trwania III. Rzeszy:

 

1933

zastraszono rodziny katolickie tak dalece, że bały się wysyłać dzieci do szkół katolickich… np. w dość katolickiej Bawarii po kilku latach (1933-37) udział instytucji edukacyjnych KRK w nauczaniu dzieci spada z 65% do 3% populacji.

1934

 –wprowadzono prawo zabraniające Kościołowi prowadzenia jakichkolwiek publicznych zbiórek pieniędzy

 – na mocy "prawa dziennikarskiego" (Schriftleitergesetz), które uzupełniono w 1935 roku dekretem Biura Prasowego Rzeszy, prasa katolicka została praktycznie "zakneblowana" i poddana dokładnej kontroli reżimu.

1935

zlikwidowano modlitwę w szkołach i rozpoczęto usuwania księży ze szkół, pozbawiając 700 duchownych prawa nauczania religii.

– zlikwidowano setki katolickich tytułów prasowych i rozpoczęto naciągane prześladowania sądowe tysięcy aktywistów katolickich.

1937

 – rozpoczęto polowanie na Księży: do wybuchu wojny w Dachau uwięziono 447 kapłanów, z czego 411 katolickich… pomimo faktu, że zadeklarowani katolicy stanowili wtedy jedynie 1/3 ludności Niemiec.

 – zakazano KRK przyjmowania dotacji: zakaz ten dotyczył także tradycyjnej bożonarodzeniowej zbiórki pieniędzy na potrzeby biednych 

1941

Reichsleiter Martin Bormann w piśmie okólnym do gauleiterów z 09.06.1941 pisze:
"Wszelkie wpływy przeszkadzające w prowadzeniu narodu przez fuhrera z pomocą NSDAP lub mające temu zaszkodzić, muszą być udaremnione. Coraz bardziej należy odwracać naród od Kościołów i ich organów, czyli proboszczów. Nigdzie nie należy pozwalać Kościołom na zyskanie ponownego wpływu na kierowanie narodem. Musi on być bez reszty i ostatecznie złamany"

1942

 – w odpowiedzi na publikacje New York Timesa o tym, że "papież wstawiał się za Żydami przeznaczonymi do wywiezienia z Francji" kierowana przez Goebbelsa propaganda niemiecka rozpowszechniła w odwecie 10 mln egzemplarzy broszury cytującej – w formie zarzutu – interwencje papieża i nazywającej go na tej podstawie prożydowskim papieżem.
 – zemstą za list pasterski biskupów holenderskich, potępiający "niemiłosierne i niesprawiedliwe traktowanie Żydów" jest aresztowanie oraz wywózka do Oświęcimia kilkuset katolików po konwersji z judaizmu (w tym Św. Edytę Stein). następuje też zwiększenie proporcji internowania w obozach koncentracyjnych do 79% całej populacji holenderskich Żydów.
 – Gen. Karl Friedrich Otto Wolff otrzymuje od Hitlera propozycję opracowania planu, by "zająć jak najszybciej Watykan i Państwo Watykańskie, zabezpieczyć archiwa i dzieła sztuki, które mają unikalną wartość, i przenieść papieża wraz z Kurią pod ich opiekę, tak aby nie mogli wpaść w ręce aliantów i wywierać politycznego wpływu"  – na szczęście odwodzi Hitlera od tego zamiaru
 – pod koniec tego roku abp Adam Stefan Sapieha i dwóch innych polskich biskupów piszą do papieża "Nie jesteśmy w stanie publicznie przekazywać treści listów Waszej Świątobliwości naszym wiernym, gdyż to by tylko zwiększyło prześladowania. W każdym razie, już cierpimy z powodu tajnych kontaktów ze Stolicą Apostolską". 
 

  – czy coś wam to przypomina? macie te same deja vu???

ps.

i w promocji opinie Hitlera o Kościele Rzymsko-Katolickim:

  1. NSDAP w swym nowo przyjętym wyznaniu wiary oświadczyła, że „uznajemy narodowy socjalizm za jedyną prawdziwą wiarę naszego narodu”(cyt. za K. Grunberg, "Życie osobiste Adolfa Hitlera", dz. cyt., str. 61n.)
  2. NSDAP bardzo dbała przy wychowywaniu młodzieży o to „aby nabrała ona krytycznego stosunku do chrześcijaństwa” (Hermann Rauschning, "Rozmowy z Hitlerem", Warszawa 1994, str. 23)
  3. – Lech Z. Niekrasz, w swej książce poświęconej porównywaniu biografii Hitlera i Stalina pisze o tym, jaki był stosunek Hitlera do wiary w Boga: „Bóg był dla niego takim samym urojeniem, jak pojęcie dobra i zła. Wiarę w Boga – powtarzał – powinno się tracić tak jak pierwsze zęby" (cyt. za Lech Z. Niekrasz, "Czerwone i brunatne", Gdańsk 1991, str. 31). Nicolas v. Below, adiutant Hitlera, napisał o postawie religijnej Hitlera w swych wydanych po latach wspomnieniach wojennych: „Nigdy nie zauważyłem u niego żadnych oznak pobożności […]”(Nicolas v. Below, Byłem adiutantem Hitlera, 1937-45, Warszawa 1990, str. 401).
  4. Hitler nie tylko był wrogi katolicyzmowi, czy wierze w Boga, on wręcz głosił, że kiedy już nastąpi „ostateczne zwycięstwo” nazizmu, to wtedy on rozprawi się z katolicyzmem i resztą chrześcijaństwa. Jak pisze Lech Z. Niekrasz, Hitler „nie taił, że po wygraniu wojny położy kres wpływom kościołów chrześcijańskich, uznając ich naukę za absurd, a samo chrześcijaństwo za sprzysiężenie przeciw ludzkości”(Lech Z. Niekrasz, "Czerwone i brunatne", dz. cyt., str. 31). potwierdza to inny badacz życiorysu Hitlera, który pisze: „Znany był negatywny stosunek Hitlera do religii, zwłaszcza do chrześcijaństwa. […] ostateczną rozprawę z Kościołem przywódca Rzeszy odłożył na późniejsze czasy” (Bartłomiej Zborski, "Adolf Hitler", dz. cyt., str. 50).
  5. Z. Zieliński, który pisze, że naziści w Niemczech zwalczali organizacje katolickiej młodzieży męskiej, chcąc właściwie od początku rozbić wszystkie organizacje katolickie w Niemczech (por. Z. Zieliński, "Katolicyzm w III Rzeszy przed sądem historii", Katowice 1992, str. 22). Nic dziwnego zatem, że „W świetle ustaleń policyjnych ogół księży nie tylko był do reżimu negatywnie nastawiony, ale czynił wszystko by w tym duchu urabiać wiernych. Wierność wobec Kościoła w ustach kleru oznaczała wrogość wobec III Rzeszy”(cyt. za tamże).
  6. jak podaje K. Grunberg, Hitler w dwóch swoich wypowiedziach (jedna z 21 października 1941 i druga z 29 listopada 1944) „nazwał Jezusa synem żydowskiej prostytutki i rzymskiego legionisty (K. Grunberg, "Życie osobiste Adolfa Hitlera", dz. cyt., str. 61).
  7. co do innych dogmatów rzymskokatolickich, to również w katolickiej nauce o przeistoczeniu Hitler widział „najbardziej zwariowane, co kiedykolwiek mógł stworzyć mózg ludzki w swoim obłędzie”(Werner Maser, "Adolf Hitler, legenda, mit, rzeczywistość", dz. cyt., str. 207).
  8. prócz dogmatów katolickich Hitler nie znosił także katolickich świąt. jak podaje jeden z biografów Hitlera, „Fuhrer nie znosił Bożego Narodzenia oraz związanej z nim świątecznej uroczystej atmosfery"(Bartłomiej Zborski, "Adolf Hitler", Warszawa 1994, str. 15). ta informacja jest potwierdzona przez niejaką Traudl, która swego czasu była sekretarką Hitlera. wspominała ona o Hitlerze: „Nie uznawał świąt Bożego Narodzenia, choinek, świeczek, kolęd i świątecznych obyczajów” (cyt. za „Dziennik Bałtycki” z 5 kwietnia 2002, str. 19).
  9. Hitler uważał katolicyzm wręcz za „nieszczęście” dla Niemiec. W jednej z wypowiedzi ujął to w taki oto sposób: „Naszym nieszczęściem jest posiadanie niewłaściwej religii […] dlaczego nie mamy takiej religii jak Japończycy, która za najwyższe dobro uznaje ofiarę dla ojczyzny?”(cyt. za K. Grunberg, "Życie osobiste Adolfa Hitlera", dz. cyt., str. 65).
  10. Christa Schroeder, również sekretarka Hitlera, wspominała w swych wydanych po latach pamiętnikach: „Hitler nie był przywiązany do Kościoła. Uważał religię chrześcijańską za przeżytek, obłudny wynalazek służący do uzależniania ludzi. Jego religią były prawa natury”(Christa Schroeder, "Byłam sekretarką Adolfa Hitlera", Warszawa 1990, str. 60).
  11. Hitler był nie tylko w słowach wrogi katolicyzmowi, jego wrogość do katolicyzmu znajdywała też swoje ujście w konkretnych czynach. Otto Dietrich, szef prasy nazistowskiej, pisał: „Na funkcjonariuszy partyjnych wywierany był w sposób nieoficjalny nacisk, aby występowali oni z Kościoła” (cyt. za K. Grunberg, "Życie osobiste Adolfa Hitlera", dz. cyt., str. 61)
0

sosenkowski

Katolik Narodowiec - neofita samoistny

230 publikacje
2 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758