RAZ u Giertycha, RAZ u Rydzyka.
09/09/2012
573 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
Rafał Artur Ziemkiewicz na grillu u Giertycha.
Od wczorajszej informacji redaktor Gozdyry w Polsat News, która ustawiła kamerę pod warszawską siedzibą R. Giertycha, mam pewien dysonans poznawczy. Otóż pośród gości mecenasa Giertycha widać było Rafała Ziemkiewicza wraz z osobą towarzyszącą płci żeńskiej. RAZ nabzdyczony jak indor niósł w ręku wiązankę, która wyglądała niczym bukiet ślubny.
Wśród znamienitych gości byli: Radosław „Rzeźnik” Sikorski, Paweł „Kowboj” Poncyliusz, Michał „Misiek” Kamiński, Ryszard „Mecenas Grucha” Kalisz, Adam „Spin Doctor” Bielan. Był też wraz z Isabell Kazimierz "Doradca DSS" Marcinkiewicz. Tyle wg spisu jaki zamieścił „Fakt”. Ja widziałem jeszcze Wojciecha „Łowcę dewiantów” Wierzejskiego.
http://www.fakt.pl/Giertych-zaprasza-politykow-na-grilla-Roman-Giertych-robi-grilla-dla-politykow-Grill-u-Giertycha-,artykuly,176562,1.html
Na stronie Rafała Ziemkiewicza Blog.rp.pl trudno znaleźć o tym informację, chociaż od grilla minęło dobre kilkanaście godzin i RAZ jakieś przemyślenia pewnie już ma co do swojej obecności pośród części ludzi, których jeszcze niedawno określano mianem neofaszystów. Jest za to sążnisty artykuł o Lisie pt. „Legalizacja presstytucji i jej skutki”.
Oczywiście pan Rafał ma prawo bywać gdzie chce i grillować również z kim mu się żywnie podoba.
Moim prawem jest mieć wątpliwości co do konduity pana Ziemkiewicza i jego prawdziwych poglądów na Polskę i problemy Polaków. Skoro RAZ twierdzi, że w dobrym towarzystwie bąków się nie puszcza, to moim zdaniem jego obecność wśród tej bezideowej zgrai jest właśnie takim bąkiem. Sporo bym dał żeby się dowiedzieć kogo jeszcze pan Ziemkiewicz ma w swojej książce telefonicznej?