Jaworski, Szafirski, Hierzyk kiedyś najwybitniejsi polscy taternicy. To oni jako pierwsi poznali prawdę o masakrze w kopalni Wujek.
11 April 2012 http://ploty.com/index.php?option=com_content&view=article&id=1336:wujek&catid=17:waszestrony&Itemid=31
Ryzykując życie uknuli spisek i wyciągnęli od zomowców prawdę o pacyfikacji. Za swoją odwagę zapłacili cenę utraty reputacji nawet wśród najbliższych przyjaciół. Czy teraz sąd uwzględni świadectwo taterników, a winni masakry górników zostaną wreszcie ukarani?
Na przełomie lutego i marca 1982 roku w schronisku w Dolinie Pięciu Stawów w Tatrach pojawił się katowicki pluton ZOMO. Pod kontrolą czwórki taterników zomowcy mieli przejść szkolenie, przysposabiające ich m.in. do akcji antyterrorystycznych. Szkolenie prowadzili Jacek Jaworski, Ryszard Szafirski, Janusz Hierzyk i Józef Olszewski. Ten ostatni nie wiedział, że trójka jego kolegów celowo podjęła skrajnie ryzykowną decyzję o pracy z funkcjonariuszami ZOMO. Że to spisek, który mam na celu wydobycie prawdy o największej zbrodni grudnia 1981 r.
Taternicy wybierali najcięższe ściany, najtrudniejsze drogi. Po morderczej wspinaczce rozmawiali z zomowcami. O tym, co kilka miesięcy wcześniej zdarzyło się w kopalni Wujek. W jej pacyfikacji brali udział funkcjonariusze z katowickiego plutonu. Ci początkowo tylko wspominali, że faktycznie nie było tak, jak podawał oficjalny raport nie strzelali w powietrze, ani w obronie własnej. Po dwóch tygodniach morderczego szkolenia mówili już wszystko. Zwłaszcza wieczorami, przy wódce. Taternicy usłyszeli rzeczy, które nawet nimi, twardymi mężczyznami, wstrząsnęły.
To wszystko ułożyło się w obraz pacyfikacji kopalni spisany przez nich w Raporcie taterników. Na podstawie słów zomowców dokładnie opisali, kto wydał rozkaz i pierwszy otworzył ogień. W raporcie znalazły się także informacje o tym, że pluton strzelał precyzyjnie do konkretnych górników. Raport taterników przeczył oficjalnym komunikatom komunistycznych władz, które twierdziły, że funkcjonariusze bronili się przed agresywnym tłumem.
Raport, zapisany w trzech egzemplarzach, miał przez pośredników trafić w ręce liderów opozycji m.in. Zbigniewa Bujaka. Jednak wszystkie trzy egzemplarze zaginęły lub zostały zniszczone.
Jaworski, Szafirski i Hierzyk przez lata musieli utrzymywać swój spisek w tajemnicy. O tym, czemu naprawdę służyło szkolenie zomowców, którzy strzelali na Wujku wiedziała tylko garstka ludzi z opozycyjnego podziemia. Dla otoczenia taterników, które nie mogło być wtajemniczone, była to zdrada. Szafirski, Jaworski i Hierzyk zostali napiętnowani i odrzuceni. Ten pierwszy zdecydował się nawet na ucieczkę do Kanady, ale i tam dosięgła go etykietka zdrajcy. Nawet dziś wiele osób im nie wierzy.
Po zakończeniu stanu wojennego, rozpoczęło się śledztwo, a później proces w sprawie pacyfikacji kopalni. Jacek Jaworski mieszkał już wówczas w Niemczech, a Szafirski w Kanadzie. Kiedy jednak zapadł wyrok uniewinniający członków plutonu, Jaworski wrócił i opowiedział o szkoleniu i raporcie. Odtworzył jego treść, a gdy ruszył drugi proces, stawił się w sądzie jako świadek. Do kraju z Kanady przyleciał też Szafirski. Powtórzył wszystko to, co znalazło się w raporcie. Ich zeznania zostały jednak uznane za niewiarygodne i sąd znów uniewinnił 6 zomowców, a wobec 13 sprawę umorzył. W 2004 r. ruszył trzeci proces. Taternicy śledzą każdą rozprawę. Wierzą, że ich zeznania i odtworzony raport pomoże wreszcie skazać winnych masakry sprzed 25 lat.
Reportaż ten podczas 4. Międzynarodowego Festiwalu Reportażu Telewizyjnego Camera Obsura 2007 w Bydgoszczy dostał pozaregulaminową Nagrodę Internautów w Konkursie portalu Onet.pl.Internauci oddali na niego 5751 głosów.
Reporter: Magda Zagała,
współpraca: Agnieszka Szepelak,
zdjęcia: Maciej Długaj,
montaż: Maciej Karczewski
za:
http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=7086&Itemid=53
Zagladam tu i ówdzie. Czesciej oczywiscie ówdzie. Czasem cos dostane, ciekawsze rzeczy tu dam. ''Jeszcze Polska nie zginela / Isten, áldd meg a magyart'' Na zdjeciu jest Janek, z którym 15 sierpnia bylismy pod Krzyzem.