Bez kategorii
Like

Rajd Polski 2009 czyli porażka polityczna

11/05/2012
537 Wyświetlenia
0 Komentarze
5 minut czytania
no-cover

W roku 2009 Rajd Polski stał się po raz drugi eliminacją Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Świata.

0


Ta nasza sztandarowa impreza motorowa jest drugim najstarszym rajdem w Europie zaraz  po słynnym rajdzie Monte Carlo i ma bardzo piękną i długą historię. Rajd Polski był dwukrotnie eleminacją Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Świata. Raz w 1973 roku oraz 36 lat później w 2009.

Utrata statusu rundy Mistrzostw Świata w 1973 roku wiązała się przede wszystkim ze złą organizacją oraz potwornie męczącą i długą trasą, gdzie wysokie prędkości na odcinkach dojazdowych i kary za spóźnienia tak przekosiły zawodników, że rajd ukończyły 3 załogi – nawet w Rajdzie Safari nie było takiego przypadku. W następnych latach rajd "spadł" do Mistrzostw Europy, których poziom i prestiż przez lata systematycznie malał .

W 2005 roku zawody przeniesiono z Dolnego Śląska na Mazury z projektem podniesienia ich rangi do eliminacji Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Świata. 4 lata ciężkiej pracy komitetu organizacyjnego i PZMotu zakończyło się sukcesem – w 2009 roku zagościła w Polsce cała czołówka rajdowych kierowców a sam rajd był 8 eliminacją WRC.

Zawody przebiegły wzorowo, zawodnicy byli zachwyceni trasami, kibice zjechali się w liczbie 200 tysięcy a ukoronowaniem było ostatnie 6 km odcinka Wydminy gdzie zgromadziło się ponad 50 tysięcy widzów organizując jeden fantastyczny piknik.  Rajd został sam wysoko oceniony przez FIA oraz przez zespoły fabryczne. Nie zawiódł również Krzysztof Hołowczyc, który zajął 6 miejsce – jak dotąd najwyższe osiągnięte w WRC przez polskiego zawodnika. W 2010 roku zgodnie z założeniem zawody wróciły do ME, natomiast zawodnicy WRC mieli się pojawić na Mazurach w 2011 roku. NIE POJAWILI SIĘ – DLACZEGO?

Trasa fantastyczna i kompaktowa, krótkie dojazdówki, mnóstwo kibiców, baza rajdu w jednym miejscu – same plusy. To dlaczego, że jeżeli jest tak dobrze, to nie ma nas wśród najlepszych?  Utrata statusu eliminacji WRC to nic innego jak sprawa polityczna. Tu nie ma wątpliwości – FIA jest organizacją, gdzie polityka jest najważniejsza. A my nie potrafimy jako państwo realizować polityki korzystnej dla nas. Potrafi to Meksyk, potrafi Argentyna, potrafi to Rosja, gdyż jest brana bardzo mocno pod uwagę w kalendarzu w 2013 roku (i jakoś im kibicuje, gdyż trasy tam będą fantastyczne!). Nawet Cypr przez wiele lat był mocnym punktem kalendarza MŚ. Nie mamy we władzach FIA swoich ludzi (prócz Jacka Bartosia), którzy mieliby realny wpływ na decyzje dotyczące rozgrywania zawodów na najwyższym poziomie. Nie potrafimy przekonać, że Polska to nie prowincja, a organizacyjnie nie jesteśmy gorsi od Niemców czy Anglików. Poraz kolejny przegrywamy pewną walkę propagandową, gdyż nie ukrywajmy – sport też oddziałowywuje na społeczeństwo.  

Dodam, że dzięki takiej eliminacji o Polsce i Mazurach dowiedzialo się znacznie więcej ludzi, niż w czasie prezydencji polskiej w UE. Przyjechali skandynawowie, Włosi, Niemcy czy Czesi i zobaczyli kawał pięknej okolicy zostawiając przy okazji sporo pieniędzy. 

Jaka będzie przyszłość Rajdu Polski? Na dzień dzisiejszy jest on eliminacją ME, jednakże mając na uwadze fakt, że w przyszłym roku prawdopodobne jest zjednoczenie Mistrzostw Europy  z serią IRC (International Rally Chalange), która ma mocne wsparcie Eurosportu i producentów samochodowych, obawiam się, że nasze zawody mogą kompletnie wypaść z kalendarza i staną się lokalnymi zawodami zawodników kiszących się we własnym sosie.

 

 

0

Karluum

Krojcok górola z gorolem.

32 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758