Reaktywacja Radia Solidarność, którego twórcy i redaktorzy wyłączyli nadajniki w 1989 roku nie wzięła się znikąd. To odpowiedź na zapotrzebowanie słuchaczy zmęczonych papką, którą karmią ich mainstreamowe media.
Andrzej Gelberg, jedna z legend „Solidarności”, wieloletni redaktor naczelny „Tygodnika Solidarność”, współtwórca Radia Solidarność – dzisiaj natomiast jego reaktywator, nie ukrywa, że rosnąca słuchalność audycji wskrzeszonego radia bierze się z tego, że przygotowywane przez zespół Radia Solidarność audycje odbiegają od obecnych standardów stosowanych w mediach. W jaki sposób?
– Nie traktujemy ludzi jak idiotów – mówi. – Przygotowujemy profesjonalne audycje, które nie są napastliwe, nie są cyniczne czy prześmiewcze, ale po prostu mają pokazać prawdziwy obraz rzeczywistości. Jesteśmy na początku drogi, więc nadajemy na razie korzystając z uprzejmości Radia Wnet. I nie bez przerwy, a po prostu przygotowane wcześniej audycje.
Radia Solidarność można słuchać na żywo w każdy czwartek korzystając z serwisu Radia Wnet (www.radiownet.pl).
Tam można również odsłuchać archiwalnych audycji. Takich, jak ostatnia poświęcona „Karcie”:
http://www.radiownet.pl/#/publikacje/wracamy-do-historii-mowi-zbigniew-gluza-szef-osrodka-karta
W najbliższy czwartek radiowcy spod znaku wolności i niezależności mediów zajmą się echem poprzedniego ustroju w polskim kalendarzu, czyli… Dniem Kobiet. A właściwie
Red. Andrzej Gelberg spotkał się z Nowym Ekranem i opowiedział nam o idei i przyszłości Radia Solidarność:
Blog przeznaczony do publikacji materialów dziennikarzy obywatelskich przygotowanych na zlecenie Nowego Ekranu lub artykulów i listów nadeslanych do Redakcji