Oczywiście – gdybym był wrogiem Rosji to chciałbym, by zapanowała tam d***kacja. Ale ja jestem neutralny – więc tylko wyjaśniam.
Zdecydowana większość Polaków Rosjan nienawidzi, nie znosi, pogardza nimi, boi się ich – a przynajmniej darzy niechęcią. Ta niechęć jest tak silna, że ja – który w tej sprawie jestem idealnie neutralny – uważany jestem na tym tle za filorusa.
I niemal wszyscy z tych Polaków, nie lubiących Rosjan, są zdecydowanie anty-putinowscy!
Teraz należy rozumieć, dlaczego Rosjanie głosowali masowo za panem (nie: Jego Ekscelencją – jeszcze nie objął Urzędu!) Włodzimierzem W. Putinem. Jeśli moi wrogowie nie chcą, by ktoś został moim prezydentem – to ja, oczywiście, głosuję na niego!
Jasne?
Im bardziej wrogowie Rosji psy wieszają na p.Putinie – tym chętniej Rosjanie na Niego głosują. Te wielko-miejskie mędrki za stolicy (agenci Zachodu, oczywiście!) coś tam breszą – a prosty Rosjanin głosuje.
2/3 Rosjan poparło p.Putina. Oczywiście: połowa z nich nie ma pojęcia dlaczego! Głosowali, bo tak Władza mówiła – i gdyby u władzy był np. p.Włodzimierz Żyrynowski, to by głosowali na Niego. No – ale jest d***kracja, jeden człowiek – jeden głos. Głos debila liczy się tak samo, jak głos geniusza.
Z tym, że p.Putin za pierwszej kadenc ji prezydenckiej działal naprawdę bardzo dobrze. Potem, gdy Rosja już szła pełna parą – spoczął na laurach – i zaniechał dlaszych reform. Obawiam się, że teraz też nie podejmie tego tematu. Ale ludzie pamiętają – że na tle Brżniewa, Gorbaczowa i Jelcyna to Geniusz i Mąż Opatrznościowy.
Więc zagłosowali – w przerażeniu, że jeśli nie On, to może nadciągnąć d***kracja. Taka jak w Polsce.
Dziwne tylko, że co protestujący w Moskwie i Mieście św.Piotra domagają się… większej d***kratyzacji!! Dostali za swoje – i jeszcze im mało!!!
Przy tych doktorach – nieraz i profesorach – którzy domagają się „więcej d***kracji” ciemny niepiśmienny mużyk jest geniuszem politycznym.
Nic dziwnego, że p.Putin tymi protestantami pogardza. Bo durnie to są.
A w Polsce w/g ostatnich badań już co trzeci „obywatel” uważa, że rządy silnej ręki są ZDECYDOWANIE lepsze od d***kracji. Choć reżym zachwala tę d***krację do obrzydliwości. Pięć lat temu tylko 28% mówiło, że rządy silnej ręki MOGĄ być NIEKIEDY lepsze od d***kracji.
Już niedługo powiesimy (parafrazując śp.Dionizego Diderota): „ostatniego d***kratę na kiszkach ostatniego socjalisty”!
=====
inforrmuję też mieszkańców Oświęcimia, że pierwsze spotkanie sympatyków Nowej Prawicy odbędzie się 7 marca br., godz.: 17:30, Pub "B-azyl", ul. Rynek Główny 9.