Cierpienie tkamy jak pająk tka sieć – najsprawniej w chwilach pogoni za przyjemnościami i uciechami życia. Wystarczy głębszy wgląd w naturę życia, żeby sformułować przestrogę dla hedonistów. Dla potrzeb tej notki sformułuję ją lakonicznie: uważaj, folgowanie chimerom żądz uwalnia chimery cierpienia, zamyka twoje życie w skorupie uzależnień – bez dostępu do spontanicznej radości. Napisałem to, bo coś w Leadzie trzeba było napisać. A poniżej krótki wiersz.
Kokon bólu owija się wokół życia
Nitkami przyjemności
Niezauważalnie
Myśl za myślą
Uczucie za uczuciem
Sprawa za sprawą
Z materii uzależnień, w ignorancji
Tkasz sieć cierpienia
Lepisz muszelkę na brzegu bezkresu.
Tu pochowasz skarby przed sztormem
Przed przerażeniem
Na wydmach, obok oceanu.
sciezki duchowe w labiryncie zycia i smierci sa otwarte. Ten blog to ostatnie miejsce, gdzie bedziemy je zamykac kluczami doktryn i dogmatów.