Dzisiaj swietujemy dwa lata prezesury Markusa Tellenbacha w TVN. Mistrz Valsangiacomo wystrugal Prezesa Pinokio na miare naszych czasow i spokojnie pociaga za sznurki z Zurichu. Problem w tym ze Prezesowi Pinokio coraz bardziej wydluza sie nos.
Wystrugany Prezes TVN rezyduje teraz czesto w Londynie, gdzie pod troskliwym okiem pana Siergieja Safronowa przekonuje potencjalnych inwestorow o nieslychanych atutach Programowo Najlepszej z Panamy.
Tylko jak inwestorzy moga mu ufac ? Prezes Pinokio mowi jedno a robi spokojnie drugie. Zanotowalismy juz trzy takie przypadki:
Pierwszy przypadek: Wywiad z dziennikarzem Gazety Wyborczej (18 maja 2010):
Pytanie dziennikarza: Obejmując stanowisko prezesa TVN we wrześniu 2009 r., zapowiadał pan, że w ciągu 12-24 miesięcy spółka nie dokupi reszty udziałów w platformie N, która wciąż przynosi straty. Jednak w ciągu dwóch miesięcy zmienił pan zdanie. Dlaczego?
Odpowiedz Prezesa Pinokio: To prawda. Gdy to zapowiadałem, byłem członkiem rady nadzorczej TVN. Wiedziałem dość dużo o tym, co się dzieje w spółce, ale nie znałem bliżej planów zarządu platformy i jej dynamiki. Pomiędzy zasiadaniem w radzie nadzorczej i kierowaniem firmą jest różnica. Gdy zostałem prezesem N i zapoznałem się z nią bliżej, zrozumiałem, że zaangażowanie TVN w platformę na poziomie 51 proc. będzie oznaczało komplikacje.
Drugi przypadek: Ten sam wywiad z dziennikarzem Gazety Wyborczej (18 maja 2010):
Pytanie dziennikarza: Na razie jednak się mówi, że to raczej zagraniczni inwestorzy interesują się przejęciem TVN. Dostaliście jakieś oferty?
Odpowiedz Prezesa Pinokio: Wiele razy, ale to jest poza dyskusją. Nie sprzedajemy i nie prowadzimy żadnych rozmów w tej sprawie. Podpisałem z TVN kontrakt na pięć lat nie po to, by odejść na wcześniejszą emeryturę, ale po to, by stworzyć coś nowego.
Trzeci przypadek: Email ponizej: wbrew swojej wlasnej zapowiedzi Prezes Pinokio uczepil sie stolka i musial byc delikatnie popchniety do rezygnacji z pozycji przewodniczacego rady nadzorczej Sky Deutschland, zabralo to dobre kilka miesiecy:
From: Markus Tellenbach <markustellenbach@xxxxxxxxxx.com
To: sbalcerac@yahoo.com
Sent: Friday, August 28, 2009 9:14:21 AM
Subject: your questions
Dear Mr. Balcerac
You have been in contact with Mr. Piero Schäfer recently and you addressed further questions regarding my various professional obligations.
You are correct with your assumptions regarding my time spent with SKY Deutschland. My work at the Supervisory Board is limited to the regular meetings of the supervisory board. Normally around 1 day a month. I will resign from the chairman position later this year.
Please note, that I do not hold any shares, options, bonus arrangements or other financial incentives from SKY Deutschland and my remuneration is strictly in accordance with the company’s statutes, publicly available.
With regard to Convers Media Zürich, please note the following:
I am not an employee of the company, and I do not hold any operating functions. The company is operated by it’s management team. I am a private investor and have a seat on the company’s board as a director. I will retire from this position as well in the near future and divest my stock position in due course.
Therefore, in both cases, their is no conflict of interest. This companies also have no business relation and are not linked in any other way.
I hope this information answers your questions.
Yours sincerely
M. Tellenbach
Z Panamy przez PRL do III RP, czyli o wplywie Wizjonerskiej Strategii Inwestowania (WSI) na Polske -- czytaj cala prawde calodobowo -- na www.wsi24.pl oraz Facebook / Goodbye ITI -- i mysl samodzielnie, bez TVN24 !!