Brat Albert dawno umarł…
Brat Albert dawno umarł…
Matka Teresa odeszła do nieba…
patrzymy z obrzydzeniem na żebraków
zaśmiecających nasze dworce i ulice
obcokrajowcy już nie przywożą od nas
toreb pełnych marzeń
„svet se posral”
napisał młody filozof
na Europejskim Domu
w nadgranicznym mieście
tchórze pisują z zagranicy
długie listy o miłości Ojczyzny
moja Matka wróciła wczoraj
pobita i zmaltretowana
znad ukraińskiej granicy
polityce budują wymyślne koalicje
by uprawomocnić kłamstwa
wczoraj przeleciały gile…
będzie ciężka zima…
NIEZALEZNY ZAKLAD POETYCKI. Kubalonka. Naród,który sie oburza,ma prawo do nadziei, ale biada temu,który gnije w milczeniu. Cyprian Kamil Norwid