HYDE PARK
Like

Przyjaźń międzygatunkowa

01/06/2016
1419 Wyświetlenia
2 Komentarze
4 minut czytania
Przyjaźń międzygatunkowa

Przyjaciel to ktoś, przy kim nie musimy mierzyć słów ani ważyć myśli, możemy być sobą i liczyć na wsparcie w każdej sytuacji, dlatego w roli przyjaciela człowieka świetnie sprawdza się… kot! Możemy mówić co chcemy i myśleć co chcemy, bylebyśmy w tak zwanym międzyczasie głaskali, drapali i kocią miskę napełniali.

0


Kot nigdy nie zapyta, dlaczego podjadamy w nocy – on po prostu się do nas przyłączy, ponadto będzie mu zupełnie wszystko jedno, czy wyglądamy dzisiaj jak siedem nieszczęść (pod warunkiem, że między bajki włożymy przesąd, jakoby nasz czarny futrzak przynosił nieszczęście), czy wręcz przeciwnie… Aby się przyjaźnić trzeba być do siebie odrobinę podobnym, ale też pięknie się różnić. Człowieka i kota różni fizis, a cała reszta to zbiór wspólnych cech, zachowań i przyzwyczajeń.

Bywamy ekstremalnie zmęczeni

Każdy człowiek wie, co to zmęczenie i zdecydowana większość ludzi ma świadomość wagi snu dla prawidłowego funkcjonowania organizmu. Bywają jednak takie dni, gdy zwyczajowe 7 czy 8 godzin snu to zdecydowanie za mało. Szaro, buro i ponuro, a my po prostu padamy na przysłowiową twarz i możemy zasnąć w mgnieniu oka, w każdym miejscu i w każdej, nawet niedorzecznej, pozycji? Koty też tak mają!

 

Oddajemy się rozrywkom

Nie samy snem człowiek i kot żyją! Czasem oddajemy się rozrywkom różnorakim, bardziej lub mniej od niechcenia, ambitniejszym i tym zupełnie ambicji pozbawionym, często edukacyjnym, ale zdecydowanie częściej – banalnym i po prostu zabawnym. Przecież celem rozrywki jest… rozerwanie się i tzw. fun!

  • Tablet? Z przyjemnością!

  • Pianino? Tylko z wyczuciem i pasją godną wirtuoza!

  • Gitara? Żaden problem, zwłaszcza jeśli czuje się blues!

Jesteśmy specjalistami we wszystkich tych (i wielu niewymienionych wyżej) formach uciechy i nie można odmówić nam zaangażowania!

Miewamy złe dni

Nieszczęśliwy splot niezależnych od nas i od siebie czynników i wydarzeń sprawia, że budzi się w nas łobuz, opryszek, a w ekstremalnych przypadkach – zbój. Niech pierwszy podniesie rękę lub łapę ten, kto nie ma na sumieniu subtelnych (mniej lub bardziej) złośliwości, drobnych grzeszków uczynionych wbrew zasadzie: nie rób drugiemu, co tobie nie miłe.

Lubimy, gdy się nas rozpieszcza

Pieszczoty, głaskanie, przytulanie, całowanie… Każdy potrzebuje czułości! Ważna jest oczywiście metodologia okazywania tychże oraz znajomość ulubionych przez przyjaciela technik przejawiania serdeczności. Człowiekowi najczęściej wystarcza bliskość kota, który zwija się w kłębek na naszych kolanach. Kot wymaga od człowieka nieco więcej i nie byle jak! Głaskać kota można na wiele sposobów, jedną lub dwiema rękami (na biegacza – gdy palce jednej ręki przebiegają po grzbiecie futrzaka lub na pianistę – gdy palce obydwu rąk wygrywają na miękkim koteczku melodię o przyjaźni); szybko lub wolno (przesuwając energicznie dłonie po całym kocie, albo gładząc w zamyśleniu koci podbródek i szyję); z przodu lub z tyłu (drapiąc łebek zwierzaka lub… wręcz przeciwnie). Oczywiście nie jest tak, że możemy sobie głaskać, ściskać i przytulać kiedy mamy na to ochotę – ochotę to musi mieć kot.

Koty to sprytne zwierzęta, które potrafią owinąć nas sobie wokół… pazura. O pazury i wszystkie inne części składowe kota dba producent karmy Purina Felix, która wszystkim sprytnym futrzakom dostarcza niezbędnych do życia składników odżywczych, minerałów i witamin. Kot Felix jest tego najlepszym przykładem! No to co? No to przyjaźń!

0

kampanieonline

252 publikacje
0 komentarze
 

2 komentarz

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758