Adam Rapacki, wiceszef MSWiA odchodzi ze stanowiska – informuje "Dziennik Gazeta Prawna". Zdaniem dziennikarzy powodem dymisji jest konflikt z nowym szefem tego resortu Jackiem Cichockim.
Policyjna żywa legenda generał Adam Rapacki nie będzie nadzorował już policji i służb w resorcie spraw wewnętrznych – dowiedział się nieoficjalnie „DGP”. Swoją decyzję przekazał już najbliższym współpracownikom. Odejście Rapackiego to nagły i zaskakujący obrót sytuacji gdyż jeszcze do niedawna obserwatorzy zgodnie oceniali, że pozostanie on na swoim stanowisku przynajmniej do turnieju Mistrzostw Europy.
Rozmówcy "Dziennika Gazeta Prawna" twierdzą, że musiało dojść do istotnej różnicy zdań z ministrem Cichockim, nadzorującym służby. Prawdopodobną przyczyną dymisji może być projekt reformy emerytur mundurowych.
Odejście Rapackiego może pociągnąć zmiany w podległych mu służbach. Duże szanse na objęcie stanowiska po Adamie Rapackim ma dotychczasowy zastępca komendanta głównego policji generał Waldemar Jarczewski, który z ramienia policji odpowiada za bezpieczeństwo Euro 2012.
DGP.
Pierwsza dymisja w nowym rzadzie Donalda Tuska (PO)
Zaczeło się – czy tylko incydent?
Z życiorysu Adama Rapackiego
Zajmował się problematyką przestępczości zorganizowanej, gospodarczej i narkotykowej, m.in. w latach 1996–1997 był dyrektorem Biura do Walki z Przestępczością Zorganizowaną Komendy Głównej Policji, a w latach 1997–1999 organizatorem i pierwszym dyrektorem Biura do spraw Narkotyków Komendy Głównej Policji, na bazie którego utworzono Centralne Biuro Śledcze.
Anna Marszałek i gen. Adam Rapacki czyli tandem ….
Najważniejszym jest sam artykuł opublikowany w \"Rzeczpospolitej\" – zamieszczone w nim informacje musiały pochodzić z CBŚ, bowiem było ono jedynym dysponentem wspomnianego nagrania. I tylko biuro miało techniczne możliwości zarejestrowania rozmowy posła Jagiełły ze starachowickim samorządowcem.
O tym, że \"coś jest na rzeczy\", świadczą również billingi gen. Rapackiego, z których wynika, że prowadził rozmowy telefoniczne z autorką artykułu w \"Rzeczpospolitej\", Anną Marszałek. Co prawda, Rapacki w rozmowie z dziennikarzem \"NIE\" zaprzeczył, by było tych rozmów 58, przyznał jednak, że na przestrzeni kilku miesięcy poprzedzających publikacje w dzienniku kontaktował się z Anną Marszałek 4 razy. Po co generał policji dzwonił do dziennikarki, o której wiadomo, że wyspecjalizowała się w publikowaniu materiałów na temat afer?
http://www.przeglad-tygodnik.pl/pl/artykul/centralne-biuro-sledcze-bez-nadzoru
Nowa specgrupa będzie działać w Komendzie Głównej Policji i prokuraturze niezależnie od dotychczas zajmujących się śledztwem policjantów i prokuratorów.
"To pomysł wiceszefa MSWiA Adama Rapackiego. Ma działać jak policyjne , które wyjaśniają największe zbrodnie sprzed lat" – powiedział DZIENNIKOWI Zbigniew Ćwiąkalski, minister sprawiedliwości. Zapewnia, że nie oznacza to odsunięcia prokuratora Jerzego Mierzewskiego od śledztwa, które prowadzi od dnia zbrodni.
Także Małgorzata Wierchowicz, która kieruje policyjną grupą o kryptonimie Generał ( papała)i od początku jest partnerem prokuratora, pozostaje na swoim stanowisku. "Jesteśmy z generałem pewni, że oboje mają w głowie unikalną wiedzę, której nie można zmarnować"
Red, Anna Marszałek i gen. Adam Rapacki o przecieku do Rzeczpospolitej
http://www.slowoludu.com.pl/gazeta/codzienna/2003/IX/16/2.pdf
Nalepszy detektyw
Jeszcze niedawno na najpotężniejszego detektywa w Polsce wyrastał generał Adam Rapacki, który po objęciu teki wiceministra MSWiA, musiał jednak odsprzedać udziały w swojej firmie detektywistycznej.http://swkatowice.mojeforum.net/temat-vt6020.html
Kejow