Nie istnieje konflikt między nauka i wiara. Ani wiara która jest nieracjonalna i walczy z nauką, ani nauka która nie potrafi zrozumieć czym jest wiara i próbuje ją ośmieszyć.
Nie istnieje konflikt między prawdziwą nauką i prawdziwą wiarą.
W prawdzie nie ma sprzeczności między nauką i wiarą. Istnieje pewien podział między nauką a wiarą, tak jak można oddzielić dzień od nocy, ale są one wzajemnym dopełnieniem. I w nocy jest jakieś światło i za dnia znajdziemy cień.
Ani wiara która jest nieracjonalna i walczy z nauką, ani nauka która nie potrafi zrozumieć czym jest wiara i próbuje ją ośmieszyć lub zastąpić nie mają racji bytu w przestrzeni Prawdy. I jako takie rodzą błędy, prowadzą do błędu, frustracji a w końcu konfliktu.
Dlatego widzimy logicznie, co jest dowodem kołowym, że Prawda nie prowadzi do konfliktu, w prawdzie nie ma konfliktu – lecz fałsz, brak prawdy, prowadzi do konfliktu. Jeśli istnieje fałsz, jeśli ktoś fałszywie świadczy ten prowadzi do konfliktu. Prawda jest zaledwie ale też nieprzerwanie, wiecznie – SĄDEM, który sądzi wszelkie kłamstwo nawet jeśli świadków prawdy pozabijają to Słowo Prawdy będzie sądzić każdego.
To właśnie uświadomił nam Pan Jezus.
Prawda jest prosta, wieczna, niezmienna i trwała. Jesli ktoś nie dostrzega prawdy to nie Prawda się pogubiła ale to on jest zagubiony. Jeśli w kimś rośnie frustracja to nie dlatego że ktoś mu coś powiedział ale dlatego że nia ma prawdy. Prawda to trwały grunt. Trzymając się prawdy nigdy się nie pogubimy. Dlatego zawsze lepiej w życiu trzymać się Prawdy. Która jest Fundamentem. Bez niej człowiek narażony jest na chwiejność i utratę życia (duszy i ciała).
Każdy kto nie jest z Prawdy ten jest kłamcą, a każdy kłamca to zwodziciel i morderca, potencjalny morderca.