Z kasy Agencji Wywiadu zniknęła olbrzymia kwota z funduszu operacyjnego. Informatorzy „Gazety Polskiej Codziennie” twierdzą, że chodzi nawet o dwa miliony złotych.
Z ustaleń „Codziennej” wynika, że defraudacja wyszła na jaw przy okazji sprawdzania przez księgowego wydatków z funduszu operacyjnego. Okazało się wówczas, że zamiast plików banknotów w kasie leżą pocięte papiery, z daleka przypominające kupki prawdziwych pieniędzy.
W piątek do centrali wywiadu wkroczył prokurator i kilkunastu policjantów. Taka sytuacja zdarzyła się po raz pierwszy w historii Agencji. Prokurator działał wskutek zawiadomienia o przestępstwie złożonego przez szefa AW gen. Macieja Hunię.
Z naszych informacji wynika, że zatrzymano kasjera zajmującego się funduszem operacyjnym wywiadu cywilnego. W Agencji wciąż trwa szacowanie strat i nie do końca jest pewne, ile pieniędzy zniknęło. Wiadomo, że chodzi o minimum milion złotych. Nasze źródła twierdzą, że według wstępnych obliczeń braki wynoszą ok. 2 mln zł.
– W Agencji Wywiadu ewidentnie nie zadziałał mechanizm kontroli wewnętrznej – twierdzi b. szef AW gen. Zbigniew Nowek. – Skoro można bezkarnie z siedziby wywiadu wynieść tak ogromną kwotę, to nasuwa się pytanie, co jeszcze mogło zostać wyniesione – dodaje gen. Nowek. Podobnie wypowiada się b. szef ABW Bogdan Święczkowski: – Jeżeliby się okazało prawdą, że z pieniędzy operacyjnych zginęły 2 mln zł, byłaby to rzecz niebywała w historii III RP. To wskazuje na całkowity brak nadzoru przez kierownictwo AW i zaniechanie prac przez kontrwywiad, czyli Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Po to m.in. istnieje ABW, by zapobiegać takim sytuacjom i zapewniać bezpieczeństwo wewnętrzne innym służbom specjalnym –podkreśla.
Fakt, że do AW wraz z prokuratorem wkroczyła policja, a nie ABW, świadczy o kolejnych nieprawidłowościach. Policjanci nie mają bowiem dostępu do informacji ściśle tajnych związanych z funduszem operacyjnym. – To zadziwiająca sytuacja. Pokazuje, że Agencja Wywiadu nie chce być infiltrowana przez ABW –uważa Marek Opioła, poseł PiS, wiceszef komisji ds. służb specjalnych.