Prowokacja Tuska ? Wcześniej wiedział o koktajlach mołotowa

Prowokacja Tuska ? Wcześniej wiedział o koktajlach mołotowa

 

 

 

Jak n ie wiadomo o co chodzi, ti chodzi o pieniądze .A jak kiedyś powiedział Schetyna do biznesu idzie się dal pieniędzy , do polityki dla wielkich pieniędzy . A im silniejsza władza , im dłuższy knut dzierży w ręku tym tym większe pieniądze może zapewnić układowi „ trzymającemu władze „ ,że sparafrazuje klasyka , czyli Rywina, który przy wymuszaniu łapówki skromnie mówił o „ grupie „ .

 

A Rywin i jego 17.5 miliona dolarów to zwykła dziecinada. Może po prostu to były czasy młodzieńcze Układu , dopiero uczącego się królewskiej sztuki okradania społeczeństwa . Raport Banku Światowego z tego okresu sprostytułowanie polskiego Sejmu i posłów ( nie wszystkich oczywiście ) wycenił na 5 milionów dolarów . Tyle kosztowało kupienie ustawy. Obecnie cennik usług cmentarzystów , przepraszam ,to takie skojarzenie , parlamentarzystów , oraz administracji rządowej musi być wyższy . No bo jeżeli nie minister , nie wiceminister , ale jacyś urzędnicy w MSW są oskarżani o wzięcie 2 milionów złotych łapówki , to co się dziej wyżej.

 

Ale co my tutaj mówimy o jakiś milinach. Jak kraść to kraść .Pomówmy o miliardach . Tusk i jego geniusz o przyjmowania kredytów Rostowski zadłużyli Polaków na kolejne 300 miliardów złotych . Oczywiście wszyscy wiemy ,że te niebotyczne długi Tusk i Rostowski tłumaczyli jak coś wspaniałego . I za skutkowało „Nowym wspaniałym światem „, tyle że Huxleya . Bo te długi mały stworzyć nowe miejsca pracy, aby młodzi Polacy wracali za granicy , aby koszty życia były niższe , aby rozkwitłą nauka, drogi, powstały wspaniałe nowoczesne technologie, aby polski biznes rósł w górę. Nic z tego , im więcej długów zaciągał Tusk i Rostowski tym większa była bieda ,. Musimy sobie zdać sprawę .Długi są tylko po to i po nic więcej , aby społeczeństwo niewolniczo harowało na ich spłatę . Korumpowanie rządów , aby te zaciągały piramidy długów to współczesna forma kolonializmu eksploatująca , wyniszczająca całe społeczeństwa . Zresztą gdzie są te miliardy . Biorąc pod uwagę że inwestycje w Polsce są pięciokrotnie droższe niż na świecie znajdziemy je najpewniej na tajnych kontach w Szwajcarii i innych miejscach , w których credo bankowości opiera się na starej rzymskiej mądrości. Pieniądze nie śmierdzą . W oryginale „ pecunia non olet „

 

 

Same odsetki z tego tytułu to 15 miliardów złotych rocznie licząc je tylko na 5 procent rocznie . Papiery wartościowe węgierskie poszybowały już na 6.75 , niedługo pewnie będzie to 7.5 procenta . Ratingi Polski spadają , czyli przy siedmiu i pól procenta Polacy będą musieli wypracować już nie 15 , ale 22. 5 miliarda złotych dodatkowych odsetek. Licząc spadek złotówki sięgnie to około 25 miliardów złotych . Bo jeśli Polacy nie wytworzą się więcej majątku , który będzie im zabierany w postaci podatków to pozostaje tylko jedno wyjście . Nie leczyć tak jak trzeba , zabrać chleb emerytom , podnieść podatki , czyli wywłaszczyć z majątku Polaków

 

Knut musi być długi i ciężki , a ręka go trzymająca sroga , aby Polaków, to współczesne chłopstwo pańszczyźniane nie zaczęło się buntować

 

.I po tym wstępie możemy wrócić do konferencji prasowej Tuska , a czasie której ten bełkotliwie tłumaczył konieczność wprowadzenia ograniczeń praw człowieka, dokonania zamachu na wolności obywatelskie .

Na konferencji prasowej Tusk wygadał się że już przed manifestacją miał informacje o tym , że będą użyte koktajle mołotowa oraz że w znajdą się tam grupy specjalnie szkolone do walki z policją .

 

Czyli Tusk i rząd spodziewał spalenia sklepów , mieszkań , być może zabójstw na ulicach , oraz autentycznej walki zbrojnej na ulicach . Tymczasem prowokowane przez media bandyckie ekscesy okazały się zwykłymi burdami chuliganów , nie większymi niż po meczach .A do tego o zgrozo z 200 zatrzymanych 80 to bandyci niemieccy .

 

Na pytanie dziennikarzy o zaniedbania policji ,władz Warszawy i MSW , pytani dlaczego dopuszczono bez wylegitymowania grupy chuliganów , dopuszczono do przyniesienia materiałów piorotechnicznych , a ja dodam dlaczego dopuszczono bandytów z Niemiec do napadania na Polaków Tusk bełkotał .

 

Osobiście mam głębokie podejrzenie ,że Tusk i jego grupa dokonała prowokacji , dokonała celowych zaniedbań , które mogły kosztować zdrowie i życie wielu ludzi tylko p oto , aby móc ograniczyć prawe człowieka i wolności obywatelskie. Aby praktycznie zlikwidować prawo do zgromadzeń i manifestacji .

 

I nie chodzi Tuskowi o chuliganów . Bo przy tej skali wyzysku ekonomicznego , pogłębiającej się nędzy już wkrótce to nie kibole, nie niemieccy bandyci, ale wpędzeni w nędze, wywłaszczani z mieszkań , zwykli Polacy znajdą się na ulicach,aby walczyć o praw człowieka, walczyć przeciw podatkom podcinającym ekonomiczną egzystencję ich rodzin . Bo jak jak długo Polacy w odróżnieniu od innych będą cierpieć nędze w ciszy . Być może , nawiązując do przemyśleń Anne Applebaum , prywatnie żony Sikorskiego dojdzie nawet do antykolonialnego powstania . ( więcej )

 

I na koniec przemyślenia Rokity na temat używania prowokacji przez Tuska jako narzędzi politycznego

 

Rokita „Polityczny spryt sięgnął tak daleko, że używana publicznie retoryka pochwały dla tolerancji formułowana jest tak, aby przeciwnikowi przypisać nieprzezwyciężalne namiętności szału, wściekłości i gniewu. Pośród niezliczonych świadectw takiego używania retoryki tolerancji, a nawet przyjaźni ostatnim była mowa premiera podczas rocznicowego zjazdu „Solidarności”. Jej centralną tezą było napiętnowanie nienawiści – nieobecnej ponoć w trakcie Wielkiego Sierpnia – jawnie przypisywanej teraz opozycyjnemu w przewadze audytorium.

Z perspektywy racjonalnej technologii władzy użyto tutaj techniki pobudzania wrogich namiętności audytorium względem mówcy i jego politycznego obozu tak, aby rocznicowo odświętny uśmiech sali został zasłonięty grymasem jej narastającej złości, a teza postawiona przez mówcę znalazła natychmiastowe potwierdzenie..””Do zdobycia i zachowania władzy potrzebne są posłuszne zastępy dworzan i żołnierzy, a podstęp i spryt są cenione tu znacznie bardziej niźli wiedza albo honor. „..(więcej )

 

 

 

Marek Mojsiewicz