Po zakończeniu marszu pod Pałac Prezydencki, niewielka grupka z transparentem „Koczownicy dość szczucia nas na Rosjan” stanęła pod Hotelem Bristol.
Po zakończeniu marszu pod Pałac Prezydencki, niewielka grupka z transparentem "KOCZOWNICY DOŚĆ SZCZUCIA NAS NA ROSJAN" stanęła pod Hotelem Bristol. Zostali odseperowani od uczestników marszu kordonem policji. Znaleźli sie tam też przeciwnicy krzyża, których codziennie można spotkać pod Pałacem. Widać było, że czuli się bardzo bezpiecznie pod okiem policji. Główny przeciwnik został oddelegowany do wywiadu dla TVP INFO.
filmik do tego tematu umieszczam w komentarzu