Proszę Państwa, 8 listopada 2011 roku zaczyna się w Polsce anarchia.

Uzurpator Komorowski tego właśnie dnia zwoła niekonstytucyjnie wybrany Sejm, który w swym bezprawiu powoła przed upływem 22 listopada antydemokratyczny nierząd, względem którego Polacy winni są już tylko przykładne „nieposłuszeństwo obywatelskie”.

Także bynajmniej nie musimy czekać aż do przyszłorocznego 17 stycznia (kiedy to upływa 90-dniowy termin rozpatrzenia przez Sąd Najwyższy wszystkich skarg złożonych do 19 października br. przez pokrzywdzone Komitety Wyborcze w wyniku kryminalnych praktyk Państwowej Komisji Wyborczej i jej równie antyobywatelsko-przestępczych Okręgowych Komisji Wyborczych) z wypowiedzeniem obywatelskiego posłuszeństwa temu bezprawnie okupującemu parlament RP i Belweder reżimowi.

http://dziennikarze.nowyekran.pl/post/30610,790-wyborcow-zlozylo-protest-wyborczy-do-sadu-najwyzszego

http://dziennikarze.nowyekran.pl/post/30694,protest-wyborczy-tresc

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Pomylka-Komorowskiego-czy-zaprzysiezenie-jest-wazne,wid,12550601,wiadomosc.html?ticaid=1d3ac

http://rebeliantka.nowyekran.pl/post/26340,alert-czy-prezydent-oddaje-polske-w-zarzad-niemcom

Ktoś mógłby jednak w świetle powyższych danych konstatować, że i owszem PO-PiSowi samozwańcy nie mają żadnego mandatu do władzy umocowanej prawnie, ale to i tak jest w centralistycznym ustroju III RP bez większego znaczenia, skoro po podpisaniu Traktatu Lizbońskiego rządowe centrum przeniosło się z Warszawy do Brukseli/Berlina, stąd też od 2007 roku to Niemcy rządzą Polakami.

Nic z tego, gdyż nawet jeśli zlekceważymy Konstytucję RP (która bez rozpisanego referendum została pogwałcona, jako że Suwerenem wg niej jest Polski Naród, a nie bynajmniej targowicki Sejm, bądź równie antypolski Senat, czy nawet zdradziecki Prezydent) na rzecz Konstytucji UE, to ta druga nic dla Nas w praktyce nie znaczy, skoro nawet te wcześniejsze referendum akcesyjne z 2003 roku zostało niekonstytucyjnie rozpisane na dwa dni, byle tylko przez noc można było wywindować frekwencję z 17 do ponad 50% (co by dzięki temu fałszerstwu wepchnąć Polaków – wbrew ich woli – do ZSRE).

http://www.youtube.com/user/eMisjaTv/#p/u/13/eVDAGNFQZJU

Dlatego też nic nie stoi z w/w względów już na przeszkodzie, aby pod przewodnictwem narodowych ruchów separatystycznych zacząć urządzać w Polsce na masową skalę regionalne plebiscyty, dzięki którym możemy odzyskać nie tylko swoją terytorialną niepodległość od zaborczej „Unii Europejskiej” (czy też raczej Związku Socjalistycznych Republik Eurokołchozkich), ale nade wszystko za sprawą Autonomicznych Krain Historycznych (tj. Wielkopolska, Małopolska, Pomorze, Śląsk, etc.) odciąć się od zdeprawowanej degrengolady okrągłostołowej „Warszawki” i w patriotycznym duchu ustanowić samorządy z prawdziwego zdecentralizowanego zdarzenia, a nie tylko z pustej nazwy.