Warto zauważyć, że nawet w średniowieczu prostytucja była legalna.
W Skandynawii socjaliści i feministki doprowadziły do delegalizacji prostytucji. Niewolenie człowieka zakazując mu dowolnie wykorzystywać swe ciało (nawet sprzedać jakąś jego część lub całość, co jest kolejną kwestią) jest złe. Ale oni penalizują także korzystanie z usług prostytutek. Tak samo niemoralne jest karanie człowieka za czyn, który nie spowodował bezpośrednio niczyjej krzywdy, a przecież jeżeli prostytutka świadczy swojemu klientowi usługę z własnej woli, to nie ma o tym mowy, bo „Chcącemu nie dzieje się krzywda”, i wolny człowiek sam powinien móc decydować, co jest dla niego dobre, a zatem za czerpanie korzyści z nierządu lub jego ułatwianie też nie powinno być kary.
Paweł z Kuczyna