Jak to jest, że w przełomowych latach 1989-1992 namawiano ludzi do przejscia na renty i emerytury a pieniędzy w tak wówczas biednym kraju starczało na ich wypłatę? Co się dzieje w państwie polskim?
Czy ktoś to rozumie? Jeśli tak to proszę o wyjaśnienie.
Każdy kto pamięta przełomowe czasy z lat 1989 -1995 – to wie, że działa się wówczas tragedia w Polsce.
Bankrutowały zakłady zadłużone inwestujące w nowe technologie. Szlag trafił tysiące firm produkcyjnych i rolniczych.
Namawiano pracowników do przechodzenia na wcześniejsze emerytury i renty. Przyznawano je i wypłacano – jakim cudem, skoro ponoć wtedy Polska była finansowym bankrutem?
Kuroniówki były płacone na zupełnie innych zasadach niż obecnie.
Po wielu latach od czasu transformacji, po zmianach wszystkich podatków itp, po wejsciu do UE i ogromnych z niej jakoby dofinansowaniach – okazuje się, że:
1. Mamy ogromne bezrobocie,
2. Odebrano setkom tysięcy ludzi renty i emerytury,
3. Obniżono bardzo świadczena społeczne (wszystkie),
4. Wzrosły bardzo wpływy do budżetu państwa z tytułu wszelkiego rodzaju podatków, składek ZUS-u, składek z tytułu podatku od nieruchomości i wielu innych, różnego rodzaju opłat skarbowych – można by długo wymieniać,
5. Brakuje kasy na ochronę zdrowia Polaków,
6. To ja mam pytanie proste. PRL w swoim czasie pognębił finanse Polski. Ale jakoś starczało w tamtych latach na rozsądne renty i emerytury i opiekę społeczną oraz zdrowotną.
7. A co dzisiaj? Prognozy wypłat rent i emerytut – to tragedia narodowa,
8. Wypłata zasiłków dla bezrobotnych – jak wyżej…,
9. Masa kasy wydanej na pojebane Euro 2012 – z czego zysku nie będzie a same straty,
10. Autostrady wybudowane (nie wszystkie bo goście dają dupy) juz nadają się do remontu,
11. Kto będzie tymi autostradami jeździł przy tak wysokich opłatach – w Niemczech są za darmo – co powoduje, że transport do portów bałtyckich będzie się odbywał po nich – do np Hanoweru),
12. Kolejna mrzonka – gaz łupkowy – i podpisane umowy z Rosją – dzięki Pani pojebany Pawlak,
Tu przerwał, lecz róg trzymał a wszystkim się zdawało, że to Wojski gra jeszcze, a to echo grało.
Miałeś chamie złoty róg, ostał ci się ino sznur.
Ps: Jarosław Wałęsa – tak jak tatuś – droga do nędza.
Zyje dosc dlugo i staram sie myslec. W zyciu dzialam na wielu obszarach :-) Fizyka, sztuka inzynierska i logika - to podstawy myslenia racjonalnego. Ale równiez wiem sporo o duchowosci. Bo przed nia przyszlosc.