Proponuję zakazać zakazywanie 🙂
Pan Waldemar M. wielki autorytet moralny w relatywiźmie społecznym i fizycznym, zaproponował zakazanie wymieniania nazwiska zabójcy Andersa Behringa Breivika z Norwegii. Panie Waldemarze, mędrcze prześwietny i moralny. Uprzejmie przypominam, ze jakiekolwiek zakazy wymieniania imienia jakiegokolwiek zbrodniarza czy niezbrodniarza mają taki sam skutek jak zaklęcia w sprawie CO2 czy inne zaklęcia dajmy na to z Harry Pottera. Gwoli przypomnienia, Herostratos, podpalił świątynię w Efezie, skazano go na zapomnienie…jak widać zakaz okazał się skuteczny jak cholera… 🙂 albo wcześniej, w Egipcie. Faraon Echnaton. Kapłani egipscy, trzeba przyznać, że dołożyli wszelkich starań, żeby go zapomniano i…jak to okazało się skuteczne to widać, słychać i czuć. Polecam, panu wspaniała powieść pt. "Egipcjanin Sinhue" oraz inne powieści tegoz autora. Moze jak je pan przeczyta, to dojdzie u pana do przemiany gazowej, chodzi mi o gaz mniej doskonały w korelacji z tzw. zadęciem umysłowym i osobowym. :-). Skoro się pan będzie upirał przy swoim pomyśle, to proponuję uzywać zwrotu "sam wiesz kto" 🙂 moze się przyjmie, choć moze byc i tak, ze autorka cyklu powieści moze panu wytoczyc proces o naduzywanie licencia poetica.
A propos, obaw nieradka wyptaka oficjalna ksywa radek sikorski, zapewniłem go, ze z mojej strony nie grozi mu zaden strzal ani z gwitówki ani z mojej bardzo osobistej strzelby.
Z proroczym pozdrowieniem, hajl putin
gorylisko