Bez kategorii
Like

Prof. Piotr Gliński, premierem z kierowcą?

04/01/2013
509 Wyświetlenia
0 Komentarze
6 minut czytania
no-cover

Mija prawie rok od dnia w którym od Łażącego Łazarza uzyskałem kod aktywacyjny i jak obserwuję społeczność blogerów na NE i wnioski nie są budujące.

0


Zawsze świat obserwowałem z boku, nie łączyłem się w żadne stada, bo to pozwala zachować dystans pozwalający na rzetelną ocenę sytuacji. Obserwując tu społeczności prawicowców, socjalistów – czytaj zwolenników PiS i wreszcie katolików widzę całą kwintesencję naszych wad narodowych, wad które prowadziły do naszych klęsk narodowych. Swarliwość ludzi co o byle bzdurę gotowi za szable chwytać. Mentalność kosiarki, niech no tylko ktoś ośmieli się głowę wysunąć, zaraz mu przytniemy przyszywając etykietkę zdrajcy, bolszewika itd.
 
Weźmy za przykład ziobrystów czyli SP. Chcieli reformować PiS, chcieli coś ruszyć, bo skamieniała struktura Jarosław Kaczyński z wiankiem miernych ale wiernych nie daje szansy przejęcia władzy, zaraz okrzyknięto ich zdrajcami, co nawet na nich z pogardą patrzeć nie ma co.
 
Chcecie inny przykład? Z tutejszego podwórka, inicjatywa RzBiK. Zanim się ukonstytuowali już się pożarli, zamiast stworzyć grupę ludzi swobodnie wyrażających swoje myśli, bo przecież są niezależnymi blogerami i komentatorami o zbliżonych do siebie poglądach, stworzyło się gniazdo zwalczających się ludzi, do którego nikt myślący dołączyć by nie chciał. No bo po co? Takie sytuacje widać co krok.
 
Jednak jeśli PiS przegrywa kolejne 6 czy 7 wybory, to jest to wyraźna wskazówka, że nie tędy droga. W dzisiejszym układzie sejmu PiS nie ma szans na koalicję, zaś opierając się na twardym elektoracie PiS licząc na elektorat populistyczny co uwierzy, że wystarczy dać władzę PiS i wszystkie problemy znikną nigdy nie wygra wyborów w stopniu pozwalającym na samodzielne rządzenie. Zaś rząd mniejszościowy zostanie natychmiast ośmieszony i zablokowany, co do tego nie można mieć wątpliwości.
 
Prawica musi zmienić koncepcję. Musi iść w politykę dwóch partii. Partii która będzie reprezentantem prawicy oraz dzisiejszego twardego elektoratu PiS i partii centrowej, umiarkowanej z których jedna przynajmniej minimalnie wygra wybory a druga będzie uzupełnieniem pozwalającym uzyskać większość w parlamencie. Innych szans na przejęcie władzy nie ma.
 
PiS miało przynajmniej jedną szansę by przejąć władzę. Po wyborach prezydenckich trzeba było pójść drogą Jarosław Kaczyński – polityk zmieniony tragedią, autor "listu do braci Rosjan". Ta droga dawała szansę poszerzenia elektoratu i wygrania wyborów parlamentarnych. A w Polsce ważny jest rząd, bo z prezydenta łatwo zrobić „strażnika żyrandola”. I wtedy Jarosław Kaczyński wyskoczył z „lekami” niszcząc to wszystko, przypominając, że Jarosław Kaczyński to jastrząb i o umiarkowanej polityce nie ma co marzyć. Wynik poznaliśmy w czasie wyborów parlamentarnych. Donald Tusk premierem na kolejną kadencję.
 
Mieliśmy kolejna sytuację, po Euro2012. PiS silnie wystartował z hasłem „Obudź się Polsko” Wspaniała manifestacja w Warszawie inne akcje i mamy sukces, po raz pierwszy od dawna PiS prowadzi w sondażach. I znowu Jarosław Kaczyński wyskakuje z trotylem, z „zamachem” i mamy efekt, Jarosław Kaczyński zamachnął się na swój sukces. Dziś notowania mamy jak na poziomie z początku zeszłego roku. Zaś urosła grupa Polaków, co ma alergię na słowo „Smoleńsk”. Mają swoje wyrobione zdanie i żadnych nowych argumentów słyszeć nie chcą.
 
Kolejnym przykładem niereformowalności PiS jest sprawa prof. Glińskiego. Człowiek bez doświadczenia politycznego, większość Polaków na dźwięk tego nazwiska zapytało „wujka Google”, kto to taki. Wikipedia szybko uzupełniała informacje, bo o ile dobrze pamiętam, to nawet zdjęcia nie miała. Czy człowiek taki może być premierem bez wsparcia Jarosława Kaczyńskiego? Jawi się obraz z rządu Marcinkiewicza (Kaczyński), czy Buzka z Krzaklewskim za plecami. „Premier” i kierowca z tylnego siedzenia. Chytry plan? Politycy innych ugrupowań parlamentarnych na niego się nabiorą? Myślę, że cała akcja zakończy się kolejnym odznaczeniem dla „partii, której znów się nie udało” błyszczącym na piersi PiS.

Oczywiście, możecie mnie nazwać funkcjonariuszem nasłanym tu, by niszczyć "zdrowe jądro PiS", i myślę, że nie jeden "ze stada" tak pomysli. Tylko po kolejnych wyborach nie piszcie, „jak Polacy mogli być tak głupi”. Napiszcie, jak prawica mogła być tak głupia, że próbowała ugościć wyborców potrawą, która już kilka lat temu obrosła pleśnią.

 

 

0

Zawisza Niebieski

Hyde-Park, porozmawiaj o sprawach trudnych, bez cenzury stosowanej przez niektórych zwolenników teorii spiskowych. Tu nie banuje, chce rozmawiac lecz na argumenty, jak Polak z Polakiem. Prosze tylko, by nie obrazac gosci mego bloga.

64 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758