Czemu miała i ma nadal służyć publiczna samoocena pana Władysława Bartoszewskiego w jego wystąpieniu w Łazienkach jako wesołego staruszka? Przekonaniu społeczeństwa co do tego, ze jemu wolno więcej jako „muppetowi”?
Czemu miała i ma nadal służyć publiczna samoocena pana Władysława Bartoszewskiego w jego wystąpieniu w Łazienkach jako wesołego staruszka? Przekonaniu społeczeństwa co do tego, ze jemu wolno więcej jak „muppetowi” w politycznej satyrze, ze względu na wiek i stan umysłu gdy mówił, że Bronisław Komorowski jest człowiekiem "tak delikatnym, tak kulturalnym, tak koncyliacyjnym, że on tego mówić nie będzie". "Ale ja – jako bezpartyjny wesoły staruszek – mogę to mówić i będę to mówił" i czy jego wypowiedzi w roli imitatora „muppeta” przekonały społeczeństwo co do jego stanu umysłu związanego z wiekiem?
Mnie nie przekonał. Jego wystąpienia jako wesołego staruszka, który zataja w oświadczeniach majątkowych nie tylko dochody z jego książek ale również wielodziesieczotysieczne dewizowe nagrody pieniężne z Niemiec, którymi to nagrodami i książkami się jednocześnie chlubi publicznie, nie przekonują mnie co do jego teatralnie odegranej mentalnej słabości staruszka „muppeta”, podobnie jak pan Władysław Bartoszewski nie przekonuje mnie również w roli imitatora profesora, ponieważ w jego życiorysie nie ma on żadnych kwalifikacji uprawniających go do nauczania czegokolwiek o czymkolwiek, nawet dzieci w przedszkolu lub w szkole podstawowej, choć miał on dużo czasu na wieczorowe lub zaoczne uzupełnienie wykształcenia. Wolał „profesorować”.
O tym że wesołemu staruszkowi wolno więcej został jednak przekonany pan premier Donald Tusk wyrażając jednocześnie ocenę: „Prof. Władysław Bartoszewski jest w bardzo wielu sprawach największym atutem, nie tylko mojego rządu, ale i Polski”, powielając jednocześnie "kłamstwo profesorskie".
Komu wiec wierzyć? Sekretarzowi stanu panu Władysławowi Bartoszewskiemu odgrywającemu role „muppeta” i „profesora”, czy tez premierowi Tuskowi nie reagującemu zarówno na wieloletnie zatajanie dochodów pana Bartoszewskiego w rządowych oświadczeniach majątkowych jak i nadużywania nieprzysługującego tytułu profesora na stronie KPRM, traktującemu chyba właśnie takie osobiste zdolności pana Bartoszewskiego jako największy atut? Pominąłem tutaj inne atuty, które wymienił pan premier Donald Tusk nawiązując do dyplomatycznych wystąpień i talentów pana Bartoszewskiego, które ja już poprzednio opisałem i oceniłem jako antypolskie.
PS. O fakcie, czy ukrywanie dochodów z książek i zagranicznych nagród pieniężnych w oświadczeniu majątkowym na stronie KPRM, (o czym pisałem) jest tożsame z zarzutem panu W.B. „oszustwa podatkowego”(o czym nie pisałem), rozstrzygnęła redakcja Salonu24.
Skoro jednak ukrywanie dochodów na stronie KPRM zostało zakwalifikowane przez kogoś jako moje pomówienie pana W.B o „oszustwo podatkowe”, co skutkowało cenzurą w formie „zwinięcia” moich publikacji, oczekiwałbym wyjaśnienia stanu rzeczy przez obywatelskie media i podanie do wyjaśnienia sprawy opodatkowania tych zatajonych (na stronie KPRM) dochodów do odpowiedniego organu.
Być może te zatajone pieniądze zostały opodatkowane? Jeżeli tak, to ile, gdzie i dokładnie kiedy?
Co najmniej takiej reakcji oczekiwałbym od redakcji S24, zamiast ukrywania tych publicznie znanych faktów, które tylko zostały przeze mnie powiązane i opublikowane.
PS2. Porównanie do „muppeta” nie jest oszczerstwem ani czynem karalnym. Według wyroku europejskiego sadu.
http://www.wprost.pl/ar/195396/Bezpartyjny-wesoly-staruszek-i-159-osob-w-komitecie-poparcia-Bronislawa-Komorowskiego/
http://www.premier.gov.pl/centrum_prasowe/wydarzenia/premier_prof_bartoszewski_je,6845/
www.tvn24.pl/0,1715164,0,1,porownanie-do-muppetow-to-nie-oszczerstwo,wiadomosc.html
Ukryte publikacje w sprawie oświadczenia majątkowego W.B. na jego stronie KPRM:
http://miroslawkraszewski.salon24.pl/334149,bartoszewski-jak-za-co-dostac-w-kieszen-10000-niemieckich
http://miroslawkraszewski.salon24.pl/333862,nagrody-tytul-bartoszewskiego-nie-trzeba-glosno-mowic
http://miroslawkraszewski.salon24.pl/333517,zaradnosc-profesora-bartoszewskiego-obiektem-cenzury
Przenikliwy.Pisze o malo znanej patologii. Od stanu wojennego jestem glownie w Niemczech gdzie reaktywuje sie od roku 2000 politycznie sterowana kulture i Eksport NEOkultury - Wiodacej Kultury Niemiec - DEUTSCHE LEITKULTUR, zakazy jezyka polskiego