Prezesem lotniska w Gdańsku Rębiechowie jest Tomasz Kloskowski (pierwszy z lewej na zdjęciu), specjalista od transportu lądowego. Nic dziwnego, że prezes zabiegał od dawna o zatrudnienie dziennikarza Michała Tuska, specjalisty od kolei i tramwajów.
Tomasz Kloskowski, absolwent technikum budowy okrętów i wydziału transportu lądowego Uniwersytetu Gdańskiego został prezesem portu lotniczego w Gdańsku Rębiechowie dwa lata temu. Ludzie PO, którzy kontrolują lotnisko, odsunęli poprzedniego długoletniego prezesa i mianowali na jego stanowisko ówczesnego wiceprezesa czyli Kloskowskiego. Kto rozdawał karty ?
Cytujemy “Gazetę Wyborcza” z 31 maja 2010:“…główni rozgrywający na lotnisku: marszałek Mieczysław Struk i prezydent Gdańska Paweł Adamowicz ….według naszych informatorów oni postawili na Tomasza Kloskowskiego, obecnego zastępcę Machczyńskiego…”
Paweł Adamowicz to wielbiciel innowacyjności Amber Gold (cytat z 7 maja 2012):“Czujecie ten moment, czujecie innowacyjność. Wałęsa też był innowacyjny dla swoich czasów, bardzo Wam dziękuję.”
Kloskowski został mianowany przez ludzi PO w spółce w której państwo ma bezpośrednio większość udziałów. Kloskowski wiedział wiec skąd wieje wiatr, nic wiec dziwnego w tym że Michał Tusk stwierdził rozbrajająco że prace na lotnisku zaproponowano mu już półtora roku temu, czyli wkrótce po awansie Kloskowskiego.
Co ciekawsze Kloskowski był też rozgrywającym w załatwianiu roboty dla młodego Tuska w OLT Express, cytujemy Marcina Plichtę: “Prezes Portu Lotniczego im. L Wałęsy zarzucił, że mamy bardzo słabą reklamę i marketing. Mówił, że pomoże nam znaleźć kompetentną osobę. Po dwóch tygodniach zadzwonił i zaproponował Michała Tuska. To było w marcu, 15 lub 16 –mówi Plichta– Zdziwiłem się, powiedziałem, że przecież nie chciał. „Przemyślał to” – usłyszałem w odpowiedzi.”
Na lotnisku Tuska w Gdańsku mamy wiec unikalny model ładu korporacyjnego: prezes spółki kontrolowanej przez państwo nie tylko zatrudnia syna premiera ale też negocjuje dla niego równoległą robotę u prywatnego klienta tej spółki.
Zasady zobowiązują czyli szef musi być zadowolony (Kloskowski i Tusk)
Z Panamy przez PRL do III RP, czyli o wplywie Wizjonerskiej Strategii Inwestowania (WSI) na Polske -- czytaj cala prawde calodobowo -- na www.wsi24.pl oraz Facebook / Goodbye ITI -- i mysl samodzielnie, bez TVN24 !!